Nowy rower dla podróżnika, którego okradli w Polsce
Somen Debnath jeździ rowerem po świecie i uczy o zagrożeniach związanych z HIV i AIDS. Przemierzył już 90 tys. kilometrów i odwiedził 60 krajów. Podczas wizyty w Warszawie stracił swój rower - skradziono mu go w Noc Muzeów. Dzięki nagłośnieniu sprawy w mediach i na Facebooku Somen pozyskał już nowego sponsora, od którego dostanie nowy rower.
18.05.2011 | aktual.: 18.05.2011 12:28
Zaledwie wczoraj (17 maja) pisaliśmy o tym, że Somenowi Debnathowi skradziono rower, na którym przemierzał świat. Dzięki rozgłosowi, którego sprawa nabrała w sieci dzięki informacjom w mediach i wydarzeniu na Facebooku, na które zapisało się 9 tysięcy osób, znalazł się nowy sponsor dla Somena. Hinduski obieżyświat dostanie dzięki niemu nowy rower, na którym będzie mógł kontynuować swoją społeczną misję.
- Na razie nie mogę zdradzić, co to za firma, bo dopiero prowadzimy z nią rozmowy - powiedział dla "tvnwarszawa.pl" Tymon Radwański, u którego Somen zatrzymał się w Warszawie. To właśnie spod mieszkania Tymona ukradziono jednoślad. Rower był przypięty łańcuchem na klatce, a w niedzielny poranek po Nocy Muzeów po prostu zniknął.
To właśnie Tymon Radwański napisał o kradzieży na Facebooku. Odzew był imponujący - tysiące użytkowników udostępniło informację na swoich profilach, wszyscy chcieli pomóc Somenowi w kontynuowaniu misji. Proponowali, że przekażą mu nowe części do roweru, a nawet, że oddadzą swoje stare rowery. Kilka sklepów rowerowych zaoferowało sporą obniżkę. Dzięki sprawnemu działaniu Tymona i innych osób, które działalność Hindusa ujęła za serce, znalazł się sponsor, który kupi nowy rower dla Somena.
