Policja nowojorska twierdzi, że nie ma żadnych "wiarygodnych informacji wywiadowczych", które wskazywałyby na takie zagrożenie.
Biały Dom poinformował w piątek, że służby bezpieczeństwa były w ostatnich tygodniach kilkakrotnie wzywane do podwyższonej czujności w związku z niepokojąco dużą liczbą sygnałów o zagrożeniach.