Noworoczne fajerwerki - zmora zwierząt
Sylwester to nie tylko sądna noc dla domowych
czworonogów, którym można pomóc środkami uspokajającymi. Spłoszone
petardami i racami ptaki mogą przypłacić stres życiem.
31.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Słysząc huki, ptaki zrywają się i krążą. Niewielkie ptaki, jak wróble i sikory, mają tylko taki zapas tłuszczu, by przetrwać noc i najeść się rano. Stres pochłania mnóstwo energii, zużywa ją też latanie. Zimą każda taka niepotrzebna strata energii może przyczynić się do śmierci ptaka - wyjaśnia ekolog-ornitolog, prof. Jan Pinowski z Instytutu Ekologii PAN.
W poniedziałek w lecznicach dla zwierząt nie zamykały się drzwi, tak wiele osób przychodziło po środki uspokajające dla swoich podopiecznych. By złagodzić reakcję zwierzęcia na łomot, trzeba zapewnić mu spokojny kąt w domu i najlepiej środki uspokajające.
Korzysta się z leków dla ludzi, nie brakuje też leków typowo weterynaryjnych. Jedne podaje się na godzinę lub kilka godzin wcześniej, inne daje się regularnie już na kilka dni wcześniej, zwłaszcza że w okresie świątecznym sylwester nie jest jedynym dniem, gdy wybuchają petardy - mówi weterynarz. (mp)