Takie są konkluzje sondażu, przeprowadzonego przez dziennik "New York Times" i telewizję CBS News.
60% mieszkańców Nowego Jorku wyraziło w nim opinię, że zagrożenie atakiem terrorystycznym jest w metropolii większe niż gdzie indziej. 41% mówi, że odczuwa niepokój, udając się w niektóre miejsca w mieście. 36% boi się zamachu, jadąc metrem. 26% nieswojo czuje się w drapaczach chmur.
Jednocześnie dwie trzecie mieszkańców "Wielkiego Jabłka" mówi, że gdyby mogli wybierać, wolą mieszkać w Nowym Jorku niż gdziekolwiek indziej. Chociaż ponad 100 tysięcy ludzi straciło pracę w wyniku zniszczenia gmachów Światowego Centrum Handlu, prawie 85% ufa, że gospodarka miasta podźwignie się po ataku i recesji. (mag)
