Nowoczesna zwróciła się do EPS w sprawie słów Kaczyńskiego i Sasina
Według Nowoczesnej prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i poseł PiS Jacek Sasin powinni zostać ukarani za swoje wypowiedzi dotyczące uczestników protestu KOD-u. W tej sprawie złożyła wniosek do sejmowej komisji etyki.
Oskarżenie dotyczy sobotniej wypowiedzi Kaczyńskiego. Powiedział wtedy, że na proteście Komitetu Obrony Demokracji widać twarze osób specjalnej troski. Sasin mówił z kolei o objawach zdziczenia tych osób, które godzą w dobre imię obywateli i w godność osób z niepełnosprawnością intelektualną.
- Oni nie mają prawa obrażania obywateli czy osób wykluczonych, nie ma na to naszego przyzwolenia - zaznaczyła posłanka Nowoczesnej Kornelia Wróblewska. To ona będzie reprezentowała klub przed komisją.
Czego oczekuje Nowoczesna? Chce przeprosin Kaczyńskiego i Sasina oraz wytłumaczenia, dlaczego w ten sposób określili uczestników protestu KOD-u. - No i oczywiście, żeby komisja ukarała tych posłów karą nagany - dodała Wróblewska.
W sprawie wypowiedział się także poseł Krzysztof Łapiński z PiS. Podkreślił, że opozycja ma prawo do składania takich wniosków. Liczy jednak, że będzie to robić także wtedy, kiedy jej posłowie będą mówić o posłach PiS-u, prezydencie czy premierze w sposób krytyczny. - Na razie robią to tylko w naszą stronę – zaznaczył Łapiński.
Co zrobi komisja? Może umorzyć sprawę, zwrócić posłowi uwagę, udzielić mu upomnienia lub nagany. Na odwołanie się od decyzji komisji poseł ma 14 dni.