Nowoczesna złoży projekt ustawy aborcyjnej. "Zarząd podjął konkretne decyzje"
Nowoczesna próbuje zmazać plamę po głosowaniu nad projektem "Ratujmy Kobiety". Ugrupowanie zapowiada własny projekt ustawy aborcyjnej, który również ma liberalizować dotychczasowe zapisy, jednak w kilku punktach różni się od niedawno odrzuconej propozycji.
Jak wyjawił "Rzeczpospolitej" anonimowy polityk Nowoczesnej, rozmowa kierownictwa partii dotyczyła tożsamości partii oraz tego, jak ma dalej funkcjonować. Głównym tematem dyskusji miały być sposoby na wyjście ugrupowania z kryzysu, a podczas rozmowy miało paść wiele krytycznych słow wobec kierownictwa partii.
Ostateczne decyzje mają wprawdzie zostać podjęte w wyniku debaty w Klubie Nowoczesnej, jednak jak twierdzi Joanna Scheuring-Wielgus, "zarząd będzie rekomendował konkretne rozwiązania klubowi".
Nowoczesna już wcześniej przygotowała własny projekt dotyczący aborcji, który różnił się w kilku punktach od propozycji zmian zawartych w "Ratujmy Kobiety". Jednym z nich był obowiązek konsultacji decyzji o aborcji z psychologiem.
Dotychczas pod projektem ustaty aborcyjnej podpisy złożyło tylko 12 z 25 posłów Nowoczesnej. Informatorzy "Rz" zapewniają, że podpisy z pewnością zostaną zebrane, a projekt - złożony.
Zobacz też: Schmidt o planie Petru: To odpowiedni moment na stworzenie przeciwwagi dla Morawieckiego
Co dalej z "planem Petru"?
Debata na temat ponadpartyjnego rozwiązania, mającego stanowić odpowiedź opozycji na politykę gabinetu Mateusza Morawieckiego, którym ma być "Plan naprawy państwa Ryszarda Petru", odbędzie się w czwartek w Rzeszowie.
Spotkanie ma być otwarte, a do udziału zaproszeni zostali wszyscy przedstawiciele "prodemokratycznej opozycji". Debata ma być pierwszą z serii spotkań, których w najbliższym czasie odbędzie sie dużo.
Źródło: "Rzeczpospolita"