SpołeczeństwoNowi kandydaci - tak, ale bez bliskiego kontaktu

Nowi kandydaci - tak, ale bez bliskiego kontaktu

Zdecydowana większość obywateli UE popiera
przyjęcie do niej przynajmniej niektórych krajów kandydujących.
Najnowszy sondaż Komisji Europejskiej wskazuje też, że większość
nie jest zainteresowana bezpośrednim kontaktem z kandydatami.

Za poszerzeniem jest 65% ankietowanych w 15 państwach Unii, ale tylko 21% uważa, że należy przyjąć wszystkie kraje kandydujące, a 44% - że tylko niektóre.

W dodatku 84% uczestników najnowszego sondażu Komisji Europejskiej z cyklu "Eurobarometr" uważa, że nie powinno się dopuścić, by poszerzenie UE pociągnęło za sobą dodatkowe koszty dla jej aktualnych członków.

Sondaż wykazał również, że 63% pytanych nie było nigdy w żadnym z 13 krajów kandydujących (Bułgaria, Cypr, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Malta, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Węgry i Turcja).

Aż 72% ankietowanych nie zamierza się udać do żadnego z tych krajów w najbliższych dwóch latach, a spośród pozostałych większość ma takie plany tylko wobec uważanych za najbardziej atrakcyjne turystycznie Turcji (11%), Cypru (7%) i Malty (6%).

Po 5% obywateli Unii zamierza pojechać do Czech i na Węgry, zaś Polskę planuje odwiedzić 4%. Najmniej popularne w tym rankingu są państwa bałtyckie i Słowacja (po 1%).

Uczestnicy sondażu nie dostrzegają też atrakcyjności Polski jako drugiego po Turcji największego rynku wśród krajów kandydujących.

Robieniem interesów z Polską jest zainteresowanych zaledwie 4% ankietowanych, dokładnie tyle samo co z Czechami, Węgrami, Turcją, Cyprem lub Maltą. Interesy z państwami bałtyckimi i Słowacją chciałoby robić po 2% ankietowanych.

Jeszcze mniej obywateli Unii byłoby zainteresowanych pracą i życiem w krajach kandydujących. 76% w ogóle nie miałoby na to ochoty. Na Cypr i Maltę zdecydowałoby się po 4%, na Polskę, Turcję, Czechy i Węgry po 2%, a na pozostałych kandydatów - po 1%.

Jeszcze gorsze notowania mają kandydaci jako potencjalne miejsce odbycia studiów. Prawie 80% ankietowanych nie miałby na to ochoty. Tylko 1,8-2,2% zdecydowałoby się na wyspy śródziemnomorskie, Czechy lub Węgry.

W Polsce byłoby gotowych studiować zaledwie 1,4% uczestników sondażu, w państwach bałtyckich, Słowacji i Słowenii - po 0,5-0,6%.

54% ankietowanych uważa, że poszerzenie przyniesie ich krajom wyższy wzrost gospodarczy, ale tylko 29% wierzy, że pociągnie za sobą redukcję bezrobocia (przeciwnego zdania jest 48%).

48% obawia się znacznego napływu imigrantów z Europy Środkowej i Wschodniej. Większość spośród nich uważa, że przyczyni się to do wzrostu bezrobocia i przestępczości. (iza)

sondażuewstąpienie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)