Nowe zdjęcie Prigożyna. Tego nikt się nie spodziewał

W rosyjskich mediach krąży nowe zdjęcie szefa grupy Wagnera. Miejsce, w którym zostało wykonane, sugeruje, że Jewgienij Prigożyn przebywa obecnie na forum Rosja-Afryka w Petersburgu. W wydarzeniu uczestniczy też Władimir Putin.

Nowe zdjęcie Prigożyna. Tego nikt się nie spodziewał
Nowe zdjęcie Prigożyna. Tego nikt się nie spodziewał
Źródło zdjęć: © PAP | PAP
Karina Strzelińska

27.07.2023 | aktual.: 27.07.2023 17:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W czwartek w Petersburgu odbywa się forum Rosja-Afryka. W rosyjskich mediach krążą zdjęcia, na których udokumentowano rzekome spotkanie szefa grupy Wagnera z przedstawicielami Republiki Środkowoafrykańskiej.

"Oznacza to, że Jewgienij Prigożyn jest w Rosji i swobodnie odwiedza oficjalne wydarzenie, na którym przemawiał Władimir Putin" - napisał na Twitterze doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Forum Rosja-Afryka. Putin zabrał głos

Do Petersburga na forum Rosja-Afryka przybyły delegacje z 49 krajów afrykańskich, w tym 17 afrykańskich przywódców. W trakcie wydarzenia głos zabrał Władimir Putin. Dyktator mówił m.in. o bezpieczeństwie żywnościowym i umowie zbożowej.

- Wyłania się paradoksalny obraz. Z jednej strony kraje zachodnie przeszkadzają nam w dostawach zboża i nawozów, a z drugiej obłudnie oskarżają nas o wywołanie kryzysu na światowym rynku żywności. To podejście szczególnie wyraźnie przejawiało się w realizacji tzw. umowy zbożowej - stwierdził kłamliwie.

Rosyjski przywódca zapowiedział, że jego kraj zastąpi dostawy ukraińskiego zboża. - Zarówno na handel, jak i jako pomoc humanitarną - zadeklarował.

- Jesteśmy gotowi dostarczyć ziarno Burkina Faso, Zimbabwe, Mali, Somalii, Republice Środkowoafrykańskiej, a także Erytrei. Do tych krajów wyeksportujemy za darmo 25-50 tys. ton zboża w nadchodzących miesiącach - zapowiedział.

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosjawojnaukraina
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także