Naprawią Antonova? Nowe doniesienia o największym samolocie świata
W internecie pojawiły się nowe zdjęcia pokazujące hangar ze zniszczonym Antonovem - największym samolotem świata. "Naprawienie go będzie prawie niemożliwe" - informuje portal Nexta.
01.04.2022 | aktual.: 01.04.2022 15:17
Antonov An-225 Mrija został uszkodzony w pierwszych dniach wojny w wyniku ataku Rosjan na znajdujące się pod Kijowem lotnisko Hostomel. Samolot znajdował się tam od 5 lutego.
"Tak teraz wygląda zniszczony samolot "Mriya". Największy samolot (świata – red.) został zniszczony w pierwszych dniach wojny. Naprawienie go będzie prawie niemożliwe" - poinformował portal Nexta na Twitterze.
"Smutne wiadomości. Tak wygląda z góry hangar ze zniszczonym samolotem Mriya. Przypomnijmy, że największy samolot świata i nasza duma została zniszczona w pierwszych dniach wojny (…)" - napisano na Telegramie.
Na świecie istniał tylko jeden egzemplarz samolotu
W niedzielę, 27 lutego firma Antonov potwierdziła, że An-225 Mrija, największy i najcięższy samolot świata został zniszczony w wyniku ataku Rosjan. Informację tę potwierdził również minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
"Był to największy samolot świata, An-225 Mrija (po ukraińsku "Marzenie"). Rosja mogła zniszczyć naszą "Mriję". Ale nigdy nie zdołają zniszczyć naszego marzenia o silnym, wolnym i demokratycznym państwie europejskim. Zwyciężymy!" - napisał na Twitterze Dmytro Kułeba.
An-225 Mrija był wyjątkową i unikalną maszyną, zaprojektowaną i wyprodukowaną przez Biuro Projektowe Antonova na bazie An-124 Rusłan w ramach programu Buran. Radziecki program zakładał, że An-225 Mrija posłuży do przenoszenia wahadłowca kosmicznego Buran oraz elementów rakiety Energia. Program został jednak zawieszony.
Na świecie istniał tylko jeden taki egzemplarz An-225. Drugiego, pomimo wcześniejszych planów, nie udało się ukończyć. An-225 Mrija od 2001 r. był komercyjnie wykorzystywany przez ukraińskie linie lotnicze Antonov Airlines. Służył przede wszystkim do przewożenia ciężkich ładunków.
Antonov kilka razy wylądował również w Polsce, między innymi w 2020 roku z transportem środków medycznych do walki z pandemią koronawirusa.
Rozpiętość skrzydeł maszyny to 88,4 m, jej długość to 84 m, a wysokość to 18,1 m.