Nowe oświadczenie majątkowe. Kaczyński ujawnił, ile zaoszczędził w 2023 roku

Ponad 338 tysięcy złotych zaoszczędził w 2023 r. prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Jak wynika z najnowszego oświadczenia majątkowego otrzymał w ubiegłym roku 112,5 tys. zł emerytury.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zgromadził już pokaźną sumę oszczędności. To ponad 338 tysięcy złotych
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zgromadził już pokaźną sumę oszczędności. To ponad 338 tysięcy złotych
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Filip Naumienko/REPORTER
Sylwester Ruszkiewicz

Na stronie Sejmu pojawiło się oświadczenie majątkowe za 2023 r. Jarosława Kaczyńskiego, które wpłynęło do kancelarii marszałka pod koniec kwietnia br. Wynika z niego, że prezes PiS zgromadził na swoim koncie 338,9 tys. zł. W porównaniu do końca października ub. roku i złożonego wówczas oświadczenia majątkowego na początku kadencji politykowi przybyło 27,3 tys. zł.

Prezes PiS nie posiada żadnych środków w walucie obcej ani papierów wartościowych.

Majątek Jarosława Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński jest współwłaścicielem 1/3 domu o powierzchni ok. 150 metrów kwadratowych, którego wartość szacowana jest na 1,8 mln zł. Z tytułu pracy na stanowisku wicepremiera w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jarosław Kaczyński (dane na 31.12.2023 r.) otrzymał 133 167,74 zł.

Tyle zarobił Kaczyński w 2023 r.
Tyle zarobił Kaczyński w 2023 r.© sejm.gov.pl | sejm.gov.pl

Oprócz tego Kaczyński otrzymał 112 556,94 zł emerytury; 45,6 tys. zł diety parlamentarnej i uposażenie w kwocie 71,1 tys. zł. Dietę i uposażenie wypłacono mu jako posłowi.

Prezes PiS posiada także kredyt w kasie SKOK im. Stefczyka. Według stanu na koniec ub. roku do spłaty pozostało 54,2 tys. zł. Co ciekawe, jak wykazał w poprzednim oświadczeniu majątkowym - według stanu na 25 października 2023 r. miał mniej do spłaty, bo 53 003,00 zł.

Przypomnijmy, jak ujawniła Wirtualna Polska, Jarosław Kaczyński jako wicepremier w gabinecie Mateusza Morawieckiego zarobił w sumie 645 514,68 zł brutto. Po odejściu z rządu prezes PiS nadal dostawał na konto pełne wynagrodzenie. Za pierwszym razem przez trzy miesiące, za drugim - przez dwa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (308)