- Nie wchodzimy w etap narodowej kwarantanny. Proszę kierować się słowami premiera. Premier pisał o tym swoich mediach społecznościowych. Być może brak odpowiedniej (komunikacji - red.), brak komunikacyjny, ale to jest rzecz absolutnie drobna - podkreślił w TVN24 wicerzecznik PiS.
Jak zapewnił, będziemy mieć do czynienia z "przedłużonym etapem odpowiedzialności z pewnymi dodatkowymi obostrzeniami, żeby nie wpaść z impetem w bardzo prawdopodobną trzecią falę".
W jego ocenie minister zdrowia Adam Niedzielski mógł "w nawale pracy" niewłaściwie użyć sformułowania narodowa kwarantanna.
Zobacz też: Jarosław Kaczyński nie wszedł do ważnego zespołu. Bartosz Arłukowicz kpi
Nowe obostrzenia. Radosław Fogiel: "w Polsce nie ma lockdownu"
- Narodowa kwarantanna jest bliższa lockdownowi, a to nie jest sytuacja w Polsce. Lockdown jest w Niemczech, Holandii, Litwie, Grecji, ale nie w Polsce. Być może minister Niedzielski nie był w stu procentach precyzyjny - uznał Fogiel.
- Od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodową - zapowiedział w czwartek podczas konferencji szef resortu zdrowia.
Źródło: TVN24
