Nowe informacje z Wielkiej Brytanii. Jak został otruty Siergiej Skripal?
Nie milknie burza wokół otrucia Siergieja Skripala, byłego pułkownika wojskowego wywiadu. Z najnowszych informacji wynika, że substancja, którą został otruty, była ukryta w bagażu jego córki.
Według źródeł "Telegraph" zakłada się, że trującą substancją bojową nasączone zostało jakiejś ubranie córki Skripala. Prawdopodobne jest także zostanie jej do kosmetyku lub umieszczenie w prezencie, który został odpakowany w domu Skripala w Salisbury.
Dziennik pisze, że jest to dowód na to, że jego córka była świadomie wybrana jako cel ataku i wykorzystana do zamachu na jej ojca. 33-letnia Julia przyleciała do Wielkiej Brytanii w odwiedziny. Mogła nieświadomie przywieźć ze sobą śmiercionośną substancję.
"Forthwith"
Jak pisze "The Times" Siergiej Skripal był szpiegiem o kryptonimie "Forthwith". Niezwykle cenionym i dobrze opłacanym przez MI6. Współpracował z brytyjskim wywiadem przez dziesięć lat, a przez ten czas przekazał wiele cennych informacji. Za jego sprawą w ręce Brytyjczyków trafiła m. in. książka z numerami telefonów członków rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU.
Skripal to były rosyjski pułkownik, który z brytyjskim wywiadem współpracował od lat 90. W 2006 roku został skazany w Rosji na 13 lat więzienia za szpiegostwo. W 2010 roku Skripal trafił na Zachód podczas wymiany agentów między Rosją i USA. Później przeniósł się do Wielkiej Brytanii.
66-letni Skripal i towarzysząca mu jego 33-letnia córka zostali znalezieni nieprzytomni w niedzielę w centrum handlowym Maltings w Salisbury na południu Anglii. Londyńska policja potwierdziła już, że była to próba morderstwa. Zostali otruci przy użyciu środka paralityczno-drgawkowego.
Jak podaje BBC, Skripal i jego córka są w stanie krytycznym, ale stabilnym. Oboje przebywają w szpitalu w Salisbury. W śledztwo zaangażowanych jest około 250 funkcjonariuszy policji.