Nowe doniesienia ws. stanu zdrowia Kamińskiego. "Przyjmuje płyny"
Przebywający w więzieniu Mariusz Kamiński nie jest przymusowo dokarmiany. Decyzja w tej sprawie została zaskarżona. Poinformował o tym jego obrońca mecenas Michał Zuchmantowicz.
- Mogę potwierdzić, że mój klient przyjmuje płyny, nie ma podstaw do łamania jego praw człowieka decyzją o przymusowym dokarmianiu. Tę decyzję sądu zaskarżyliśmy - powiedział Onetowi mecenas Michał Zuchmantowicz.
Sąd Okręgowy w Radomiu wydał nakaz, aby przebywający w więzieniu Mariusz Kamiński był przymusowo dokarmiany. Od momentu zapadnięcia tej decyzji Kamiński zapowiadał, że odwoła się od tej decyzji. Relacjonował to w rozmowie z WP mec. Zuchmantowicz.
- Mogę potwierdzić, że mój klient przyjmuje płyny i kontynuuje głodówkę. Nie istnieją parametry, które pozwalałyby na łamanie jego praw poprzez tę decyzję o przymusowym dokarmianiu - powiedział w piątek Onetowi mecenas Michał Zuchmantowicz.
Jak już pisaliśmy, gdyby Sąd Apelacyjny podtrzymał decyzję Sądu Okręgowego, wtedy lekarze będą mogli podać mu kroplówkę lub założyć sondę donosową. Jest też możliwość, że dostanie zestaw elektrolitów z odżywczymi płynami fizjologicznymi.
Mecenas Zuchmantowicz poinformował, że oprócz zażalenia odnośnie prowadzenia protestu głodowego, Mariusz Kamiński odwołał się również od dwóch innych decyzji sądów. Druga sprawa dotyczy odmownej decyzji sądu ws. umorzenia postępowania wykonawczego odnośnie Kamińskiego. Trzecie zażalenie dotyczy przebiegu zatrzymania Kamińskiego.
Źródło: Onet, WP Wiadomości