Nowe informacje policji dot. interwencji na wiecu Trzaskowskiego.
Podczas wiecu Rafała Trzaskowskiego w Bolesławcu doszło do incydentu z udziałem starszego mężczyzny, który użył obraźliwych słów i próbował zaatakować gazem. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie i przekazuje szczegóły, które dotąd udało się ustalić.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do incydentu? W Bolesławcu, podczas wiecu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, który odbył się przed południem na rynku.
- Co się wydarzyło? Starszy mężczyzna używał obraźliwych słów wobec Trzaskowskiego i próbował zaatakować uczestników gazem.
- Jakie były reakcje? Policja zatrzymała mężczyznę, a politycy, w tym Donald Tusk, skomentowali incydent jako efekt hejtu medialnego.
Jakie były reakcje na incydent?
Podczas wiecu wyborczego Rafała Trzaskowskiego w Bolesławcu doszło do incydentu. Starszy mężczyzna, który pojawił się na spotkaniu, zaczął używać obraźliwych słów wobec kandydata KO.
Rafał Trzaskowski próbował załagodzić sytuację, zwracając się do mężczyzny z prośbą o spokój. - O, jeden pan, który tutaj bluzga, jakie negatywne emocje, pan aż się cały trzęsie z negatywnych emocji, ale witamy pana. Brawo, pan się pojawił na spotkaniu, pomimo tego, że ma zupełnie inne poglądy. Zostawcie tego pana drodzy państwo, bo to nie jego wina, ten pan jest naładowany złymi emocjami, które niestety (...) ale widzi pan, pan wyzywa - mówił Trzaskowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy rozżaleni kampanią wyborczą. "Nie słyszę nic nowego", "Wszyscy kłamią"
Co zrobiła policja?
Interwencja policji była nieunikniona, gdyż mężczyzna zaczął przepychać się z uczestnikami spotkania. Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu, podkomisarz Anna Kublik-Rościszewska, poinformowała, że policjanci musieli zareagować na obraźliwe zachowanie mężczyzny. Jak się okazało, to 80-letni mężczyzna. Zatrzymany, był trzeźwy. - Policja prowadzi w tej sprawie dochodznie - zapewniła.
Incydent skomentował m.in. Donald Tusk, który wskazał, że agresja mężczyzny była wynikiem hejtu medialnego. "Dzisiejsza próba ataku gazem na Rafała Trzaskowskiego przez agresywnego mężczyznę w czasie otwartego spotkania w Bolesławcu pokazuje, że wygrana prezydenta Warszawy we wczorajszej debacie rozwścieczyła konkurencję. Plus efekt hejtu prawicowych mediów" - napisał premier.