PolskaNowe dowody ws. katastrofy smoleńskiej

Nowe dowody ws. katastrofy smoleńskiej

Prokuratura Wojskowa ma nowe materiały świadczące o tym, że fragmenty blachy, które zachowały się na smoleńskiej brzozie pochodzą na pewno z prezydenckiego samolotu - ustalił portal tvn24.pl. Taki wniosek zawarli biegli z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego w opinii mechanoskopijnej. Ekspertyza ma być omówiona na poniedziałkowej konferencji prokuratorów. Ustalenia ekspertów mają podważyć w całości najmocniejsze z dotychczasowych tez Antoniego Macierewicza - donosi portal.

Nowe dowody ws. katastrofy smoleńskiej
Źródło zdjęć: © Zespół Macieja Laska

05.04.2014 | aktual.: 05.04.2014 09:01

Z ustaleń tvn24.pl wynika, że prokuratorzy mieli z ekspertyzą ten sam problem, co z opinią dotyczącą ewentualnych śladów materiałów wybuchowych.

"Nie wiadomo, czy eksperci badający fragmenty brzozy i blachy rozwiali już wszystkie te wątpliwości, pewne jest jednak, że wnioski z tych prac mają kluczowe znaczenie dla ostatecznego potwierdzania tego, jak wyglądały końcowe sekundy lotu do Smoleńska" - podaje portal.

Z informacji tvn24.pl wynika, że biegli wyjaśniają w opinii m.in. dokładny mechanizm powstania uszkodzeń brzozy i to, skąd pochodzą odłamki znajdujące się w zabezpieczonych fragmentach drewna.

Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w dniu tragedii - 10 kwietnia 2010 r. Jest ono prowadzone w sprawie "nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samolotu TU-154 Sił Powietrznych RP, numer boczny 101, w tym prezydent RP, pan Lech Kaczyński oraz członkowie załogi".

Prokuratura wojskowa uzyskała już wiele dokumentów i opinii odnoszących się do okoliczności tragicznego lotu. W ostatnich miesiącach NPW informowała m.in., że biegli nie stwierdzili pozostałości materiałów wybuchowych na elementach wraku Tu-154M.

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)