ŚwiatNowe doniesienia o krążowniku "Moskwa". Na jego pokładzie była warta 40 mln dol. relikwia

Nowe doniesienia o krążowniku "Moskwa". Na jego pokładzie była warta 40 mln dol. relikwia

Wraz z "Moskwą" na dno poszła prawdopodobnie drogocenna relikwia - drzazga z krzyża, na którym zginął Chrystus. Umieszczona była na pokładzie krążownika rakietowego "Moskwy" w specjalnej metalowej arce.

Zdjęcie wykonane z pokładu "Moskwy". Kwiecień 2022 r.
Zdjęcie wykonane z pokładu "Moskwy". Kwiecień 2022 r.
Źródło zdjęć: © East News | East News

15.04.2022 | aktual.: 15.04.2022 21:06

Według nieoficjalnych informacji, na które powołuje się "Rzeczpospolita", relikwię przed laty zakupiono za 40 mln dol. Do dziś nie wiadomo, kto ją zakupił i dlaczego "mecenasi" zdecydowali, by drzazga z krzyża została umieszona na pokładzie okrętu wojennego.

Wcześniej drogocenna relikwia znajdowała się w katolickim kościele. - Została kupiona przez moskiewskich mecenasów, którzy chcieli pozostać anonimowi. To zgodnie z ich wolą przekazano ją flocie - mówił w 2000 r. protojerej Siergiej z Symferopolskiego Okręgu Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Nie wiadomo do dziś, z którego kościoła część Świętego Krzyża została zakupiona.

Kawałeczek Świętego Krzyża miał wielkość zaledwie kilku milimetrów. W lutym 2020 r. został umieszczony we wspominanej arce na pokładzie okrętowej cerkwi "Moskwy" - w metalowym krzyżu z XIX w.

"Moskwa" zatonęła

Wiadomo już na pewno, że sam krążownik "Moskwa" zatonął podczas holowania do portu. "Podczas holowania krążownika 'Moskwa' do portu przeznaczenia statek stracił stateczność z powodu uszkodzenia kadłuba podczas pożaru w wyniku detonacji amunicji. W warunkach wzburzonego morza statek zatonął" - oświadczono w komunikacie rosyjskiego Ministerstwa Obrony, które opublikowała agencja RIA Novosti.

"Moskwa" zatonęła w czwartek późnym wieczorem. Wcześniej na pokładzie okrętu Floty Czarnomorskiej, który ostrzelały Siły Zbrojne Ukrainy, miał wybuchnąć pożar. Statek poszedł na dno podczas próby zaholowania do wybrzeża Sewastopola w trakcie sztormu.

Eksperci oceniali, że strata krążownika, który uczestniczył m.in. w ataku na ukraińską Wyspę Węży, byłaby olbrzymim ciosem dla rosyjskiej marynarki wojennej, zarówno pod względem militarnym, jak i wizerunkowym.

(Źródło: rp.pl, RIA Novosti, WP)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie