Nowa stolica Rosji? Jest prośba do Putina. Kreml zareagował
Jakucki historyk Afanasij Nikołajew zwrócił się do Władimira Putina z odważną propozycją. W liście do prezydenta Rosji apeluje o przeniesienie stolicy z Moskwy do Irkucka na Syberii.
Na marzec zaplanowane zostały wybory prezydenckie w Rosji. Władimir Putin, który pod koniec ubiegłego roku ogłosił, że zamierza ubiegać się o reelekcję, jest uważany za pewnego zwycięzcę zbliżającej się rozgrywki o fotel przywódcy.
W liście do rosyjskiego dyktatora, który kilka dni temu został opublikowany w internecie, jakucki historyk Afanasij Nikołajew pisze, że popiera jego kandydaturę i proponuje rozważyć możliwość umieszczenia w programie wyborczym punktu o przeniesieniu stolicy Rosji z Moskwy do Irkucka.
"Zapewni to zrównoważony rozwój europejskiej i azjatyckiej części Rosji oraz bezpieczeństwo wojskowo-politycznego przywództwa. Przyspieszy rozwój społeczno-gospodarczy naszego kraju poprzez zbliżenie się do regionu Azji i Pacyfiku, a także przyczyni się do wzmocnienia i rozwoju Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej w nową sojuszniczą potęgę" - czytamy w liście historyka, który opisuje Irkuck jako jedno z "centrów legendarnego, prehistorycznego królestwa tatarskiego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie uderzyli nocą. Obrońcy Ukrainy chwycili za broń
Kreml odpowiada na propozycję
Rosyjskie media szybko zainteresowały się propozycją przeniesienia stolicy na Syberię. Zapytany o stanowisko Kremla w tej sprawie rzecznik Dmitrij Pieskow odpowiedział, że jest to pomysł nierealny.
- Nie sądzę, żeby ta inicjatywa była możliwa do zrealizowania - odparł w rozmowie z dziennikarzami. I jak dodał, o całej sprawie dowiedział się z mediów.
Irkuck położony jest po zachodniej stronie jeziora Bajkał w południowej Syberii. Liczy około 611 000 mieszkańców.
Źródło: "Ilta-Sanomat", SakhaLife, TASS
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski