Nowa Sól. Tragiczny finał poszukiwań. 11 dni nadziei
Tragiczny finał poszukiwań mieszkanki Nowej Soli w woj. lubuskim. Kobieta miała do przejścia do domu kilkadziesiąt metrów po odwiedzinach mieszkającej w pobliżu córki. Jej ciało znaleziono po 11 dniach.
Rodzina zgłosiła zaginięcie 79-latki z Nowej Soli 10 listopada. Tego dnia kobieta wyszła po odwiedzinach u córki w kapciach, a od domu dzieliło ją tylko 30 metrów. Kiedy okazało się, że tam nie dotarła, zawiadomiono służby i ruszyły poszukiwania.
Policjanci w przeczesywaniu pobliskich terenów wykorzystywali psy tropiące. Podczas 11 dni sprawdzano okolice kolejnych miejscowości. W akcji brali udział policjanci z Nowej Soli, Międzyrzecza i Gorzowa Wielkopolskiego oraz strażacy.
- W sobotę funkcjonariusze znaleźli zwłoki kobiety w trudno dostępnym miejscu w pobliżu rzeki Ochli - powiedziała w rozmowie z TVN24 mł. asp. Renata Dąbrowicz-Kozłowska z nowosolskiej policji.
Nowa Sól. Tragiczny finał poszukiwań. 3 kilometry od domu
Rzeczniczka komendy policji w Nowej Soli poinformowała, że ciało 79-latki odnaleziono około trzech kilometrów od miejsca, gdzie mieszkała.
Okoliczności zaginięcia i śmierci kobiety nie są znane. Postępowanie w tej sprawie wszczęła nowosolska prokuratura.
Źródło: TVN24
Zobacz też: Strajk kobiet. Antyterroryści z BOA działali nielegalnie? Ekspert nie ma złudzeń