Nowa mutacja COVID-19 w Brazylii. "Jest odporna na przeciwciała"
Brazylijscy naukowcy odnotowali pojawienie się nowej, bardzo niebezpiecznej mutacji COVID-19. Z ustaleń wirusologów wynika, że może ona pochodzić od groźnego szczepu odkrytego w amazońskim Manaus. Jak wskazuje dziennik "El Mundo", powołując się na WHO, najnowszy brazylijski wariant jest odporny na przeciwciała wytworzone po przejściu COVID-19.
Obecność nowego wariantu COVID-19 potwierdzono dotychczas na obszarze 21 gmin w stanie Sao Paulo, w południowo-wschodniej Brazylii. Poinformowało o tym w środę Brazylijskie Towarzystwo Wirusologii (SBV).
Jak wskazali brazylijscy wirusolodzy, istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że nowa mutacja koronawirusa pochodzi od szczepu, który został odkryty pierwszy raz w Manaus – mieście leżącym w Amazonii. To właśnie ten wariant od wielu tygodni sieje spustoszenie wśród brazylijskiego społeczeństwa.
PRZECZYTAJ: Papież wzywa polskich biskupów. "Polska wysunęła się na pierwsze miejsce, jeżeli chodzi o liczbę nadużyć"
Nowa brazylijska mutacja wysoce zaraźliwa
Według ustaleń brazylijskiego dziennika "El Mundo", który powołuje się na źródła w Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), najnowszy wariant zawiera mutację L452R, która charakteryzuje się większą zdolnością do zakażania.
"Ten nowy wariant koronawirusa odkryty w Sao Paulo jest odporny na przeciwciała" - napisała w środę gazeta "El Mundo".
ZOBACZ: Katowice. Zabójstwo 11-letniego Sebastiana. "Państwo polskie musi być surowe wobec przestępców"
Koronawirus w Brazylii. Wstrząsające statystyki
Stan Sao Paulo to najbardziej dotknięty przez pandemię koronawirusa region Brazylii. Do tej pory w wyniku zakażenia COVID-19 zmarło tam niemal 110 tys. osób, przy czym liczba zakażonych wynosi 3,2 mln.
Porównując do statystyk z całej Brazylii – w skali kraju zmarło dotychczas 453 tys. zakażonych, przy 16,2 mln odnotowanych infekcjach.
Źródło: PAP