Nowa KRS. Co zdecyduje Karol Nawrocki?
Wiceszef MS, Sławomir Pałka, zaznacza, że jeśli prezydent Nawrocki nie podpisze nowelizacji ustawy o KRS, Rada i tak zostanie powołana przez rządzącą większość. Ocenił, że projekt MS zapewni demokratyczny wybór sędziów i pozwoli uniknąć kar za niewykonanie wyroku ETPC.
Najważniejsze informacje:
- Prezydent Karol Nawrocki może zablokować nowelizację ustawy o KRS.
- W 2026 r. nową KRS ma powołać obecna większość sejmowa.
- Planowane zmiany mają na celu uniknięcie kar od ETPC.
- Jeżeli prezydent nie zdecyduje się na podpisanie tej ustawy, to nową KRS, już w maju 2026 r., będzie musiał powołać Sejm, w którym większość ma obecna koalicja rządząca - mówił wiceminister sprawiedliwości Sławomir Pałka w „Rzeczpospolitej”.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Reforma KRS budzi kontrowersję. Ten zapis krytykują sędziowie
"Nawrocki przekroczył granicę". Echa szokującej decyzji Nawrockiego
Co zakłada nowelizacja ustawy o KRS?
Propozycja nowelizacji zakłada demokratyczny wybór członków Rady przez Państwową Komisję Wyborczą. - Nasz projekt pozwala wyłonić nową KRS w sposób demokratyczny i transparentny. Do Rady mogliby dostać się także sędziowie powołani po 2017 r. - stwierdził Pałka.
Dzięki temu projektowi Polska ma uniknąć kar za niewykonanie wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) dotyczącego nieprawidłowego wyboru składu sędziowskiego Rady przez polityków.
Projekt zakłada, że wybory sędziów do KRS ma organizować Państwowa Komisja Wyborcza; każdy sędzia ma mieć prawo głosu, kandydować będzie mogła też część spośród osób awansowanych z udziałem KRS w obecnym kształcie (tzw. neosędziów).
Jakie mogą być konsekwencje niepodpisania ustawy?
Wysokie odszkodowania grożą Polsce w razie niezrealizowania orzeczenia ETPC. - Jeśli tego orzeczenia nie zrealizujemy, powinniśmy liczyć się z wysokimi, idącymi zapewne łącznie w dziesiątki milionów złotych odszkodowań - ostrzegł Pałka.
Polski rząd musi działać szybko, aby uniknąć tych kar lub poważniejszych konsekwencji, takich jak wypowiedzenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. - Albo uznamy wyrok ETPC i rozwiążemy problem, albo przyjmiemy, że ten Trybunał już nam nie odpowiada - dodał wiceminister.