Polskie Homary-K w mroźnej Rovaniemi. "Przed nami ważne zadania"
Pod Rovaniemi ruszyły ćwiczenia Northern Strike 225. Polscy artylerzyści przywieźli wyrzutnie Homar-K - po raz pierwszy przerzucone drogą lotniczą na zagraniczny poligon. Manewry potrwają do 25 listopada.
Najważniejsze informacje:
- Polskie wyrzutnie Homar-K po raz pierwszy przerzucono drogą lotniczą na ćwiczenia w Finlandii.
- W manewrach Northern Strike 225 uczestniczy ok. 2,2 tys. żołnierzy i 500 pojazdów; polski komponent liczy ok. 40 osób.
- Celem jest sprawdzenie współdziałania artylerii sojuszniczej w warunkach wczesnej zimy pod Rovaniemi.
Polscy artylerzyści z 1. Mazurskiej Brygady Artylerii dołączyli do ćwiczeń Northern Strike 225 w fińskiej Laponii. To historyczny debiut: wyrzutnie rakietowe Homar-K pierwszy raz w siłach zbrojnych przerzucono na zagraniczny poligon drogą lotniczą.
Jak przygotować Polaków do służby wojskowej? Ekspert mocno o poborze
Manewry organizuje brygada z Kainuu, regionu sąsiadującego z Rosją.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Szkolenia Ukraińców w Polsce przestarzałe? "Podręczniki z 1410 roku"
Po co Finlandii i sojusznikom test w zimie?
Ćwiczenia potrwają do 25 listopada i sprawdzają współdziałanie w warunkach wczesnej zimy. Fińskie wojska lądowe przekazały, że celem jest weryfikacja siły ognia artyleryjskiego i koordynacji z sojusznikami.
Polska grupa z ciężkim sprzętem liczy ok. 40 żołnierzy, a całe manewry gromadzą ok. 2,2 tys. wojskowych i 500 pojazdów.
Transport Homarów-K to także test logistyki i gotowości operacyjnej. Artylerzyści z 1. Mazurskiej Brygady podkreślają, że to szczególny moment dla jednostki, bo przygotowali wyrzutnie do lotniczego przerzutu po raz pierwszy w historii. Sprzęt musi działać niezawodnie w surowym klimacie północnej Europy. "Przed nami intensywne, międzynarodowe ćwiczenia i ważne zadania" - podkreślono w komunikacie na Facebooku.
Źródło: PAP, RMF24