Świat"Nowa grypa może zabić 35 tys. osób w Niemczech"

"Nowa grypa może zabić 35 tys. osób w Niemczech"

Nowa grypa A/H1N1 może zabić w Niemczech nawet 35 tysięcy osób - ostrzega w rozmowie z dziennikiem "Bild" profesor Adolf Windorfer z Hanoweru.

21.10.2009 | aktual.: 21.10.2009 13:13

- Należy zakładać, że wraz z nadejściem ochłodzenia wzrośnie liczba zachorowań na nową grypę. Absolutnie nie można przewidzieć, czy zachorowania będą przebiegać łagodnie czy nie - powiedział ekspert, który doradza Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Jego zdaniem, na grypę A/H1N1 może zapaść w całych Niemczech około 30 mln osób. - Również liczba zgonów znacznie wzrośnie. Nawet przy łagodnym przebiegu epidemii jesienią i zimą trzeba liczyć się z 25 tys. do 35 tys. ofiar śmiertelnych w Niemczech. To na pewno nie jest liczba zawyżona - powiedział Windorfer.

Ostrzegł również przed powikłaniami, będącymi następstwem nowej grypy. Jego zdaniem częściej mogą występować zapalenia płuc oraz zapalenia mięśnia sercowego - nawet u osób, które wcześniej były całkowicie zdrowe.

26 października w Niemczech rozpoczynają się masowe szczepienia przeciwko nowej grypie. Władze zakupiły 50 mln dawek szczepionki Pandemrix. Ministerstwo zdrowia apeluje o poddanie się szczepieniom, jednak według badań opinii publicznej jedynie 12% obywateli Niemiec deklaruje, że na pewno przyjmie szczepionki.

Dodatkowe zamieszanie spowodowały doniesienia, że dla członków rządu oraz żołnierzy zakupiono inny preparat, niż w celu masowych szczepień, który nie zawiera kontrowersyjnych składników wzmacniających działanie i nie wywołuje dokuczliwych działań ubocznych.

Politycy opozycji oraz niektórzy eksperci zarzucają władzom, że decyzja o odrębnych szczepionkach to przejaw "dwuklasowej medycyny".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)