Nowa formacja bojowa w Rosji podległa Putinowi
Rosgwardia
Teraz na rozkaz Putina będą mogli strzelać w tłumie ludzi
Duma Państwowa, niższa izba parlamentu Rosji, przegłosowała właśnie pakiet ustaw o utworzeniu sił gwardii narodowej - Rosgwardii. Formacja ta, podlegająca bezpośrednio prezydentowi Władimirowi Putinowi, została powołana na bazie wojsk wewnętrznych MSW. Gwardia będzie zawiadywać nawet 4 milionami ludzi gotowymi bronić Kremla.
Rosgwardia ma prawo do używania broni w tłumie ludzi w celu zapobiegnięcia aktowi terrorystycznemu, uwolnienia zakładników, odparcia ataku na ważne obiekty państwowe. Funkcjonariusze mogą zatrzymywać osoby podejrzane na czas do trzech godzin, przeprowadzać kontrolę dokumentów i środków transportu.
Zdaniem ekspertów Rosja znalazła się w przełomowym momencie historii.
(WP, PAP, oprac.: mg)
Szereg nowych uprawnień gwardii Putina
Zgodnie z ustawami do zadań gwardii należeć będzie zapewnienie, wspólnie z policją, porządku i bezpieczeństwa publicznego, udział w walce z terroryzmem i ekstremizmem czy w obronie terytorialnej kraju.
Inne funkcje Rosgwardii to na przykład ochrona szczególnie ważnych obiektów i ładunków czy wspieranie jednostek Federalnej Służby Bezpieczeństwa przy ochronie granic państwowych.
Nową formację nazwano Rosgwardią
Wojska Rosgwardii podlegają bezpośrednio prezydentowi Federacji Rosyjskiej, a ich dowódcą jest dyrektor federalnej służby Rosgwardii. Na to stanowisko mianowany został w kwietniu Wiktor Zołotow.
Ustawy przedłożył parlamentowi prezydent Władimir Putin, który w kwietniu wydał dekret o przekształceniu w Gwardię Narodową wojsk wewnętrznych MSW Rosji.
Rosja znajduje się więc w sytuacji, która może zaważyć na losach samego Putina i oligarchicznych elit
Jak napisał niedawno w Wirtualnej Polsce Robert Cheda, w rosyjskich realiach decyzja o utworzeniu Rosgwardii niesie skutki daleko poważniejsze niż te, które wynikają z powstania kolejnej struktury zmilitaryzowanej.
Po dwuletniej koncentracji wysiłków na Ukrainie i Syrii, rosyjski prezydent daje sygnał, że poświęci się problemom wewnętrznym kraju. Kraju z podupadłą gospodarką i narastającymi protestami socjalnymi.
Kreml zaczął się bać
Zdaniem Chedy nowa formacja powstała z przyczyn czysto politycznych. Od Arabskiej Wiosny i upadku świeckich dyktatur oraz śmierci libijskiego dyktatora z rąk rebeliantów, Obawy elit rządzących powiększyła aktywność uliczna własnych obywateli, jaka ujawniła się na przełomie lat 2010 i 2011, po sfałszowanych wyborach do Dumy, a kropkę nad i postawił ukraiński Majdan.
Obawy Kremla, obawy opozycji
Dekret Putina zapowiadał, że "celem przekształcenia wojsk wewnętrznych MSW w Gwardię Narodową jest zapewnienie bezpieczeństwa państwa i obywateli, obrony prawa i swobód człowieka i obywatela". Niektórzy krytycy ocenili wtedy, że utworzenie nowej formacji świadczy o obawach Kremla związanych z możliwymi antyrządowymi protestami w odpowiedzi na pogorszenie sytuacji gospodarczej.
Czas pokaże, czy mieli rację.