Norwegia. Kolejne zatrzymanie rosyjskich "turystów"
Norweska policja zatrzymała w poniedziałek dwóch Rosjan przyłapanych na nielegalnym fotografowaniu obiektów wojskowych. Mężczyźni tłumaczyli, że są turystami. To już kolejny taki przypadek w ostatnich dniach.
Norwegia. Rosyjscy "turyści" fotografowali obiekty wojskowe
Do zatrzymania doszło w weekend w okręgu Norland w północnej części kraju. Mężczyźni przekonywali w rozmowie z policją, że robiąc zdjęcia obiektom chronionym, kierowali się jedynie ciekawością, a do Norwegii, mimo wprowadzonych ograniczeń i restrykcji dla obywateli Rosji, wjechali w celach turystycznych.
Norweskie służby jednak nie dały wiary tym tłumaczeniom i mężczyźni zostali zatrzymani. Trwa wyjaśnianie sprawy. Na razie nie ujawniono, jakimi dokładnie obiektami interesowali się Rosjanie.
Norwegia. Kolejni Rosjanie zatrzymani
Do podobnego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. W Mosjoen w północno-zachodniej Norwegii zatrzymano czworo obywateli Rosji, trzech mężczyzn oraz kobietę. Jak przekazała miejscowa policja, podczas kontroli samochodu z rosyjską rejestracją znaleziono dużo sprzętu fotograficznego i "stosunkowo obszerny materiał zdjęciowy".
Podczas przesłuchania tłumaczyli, że są tylko turystami, do Norwegii wjechali z Finlandii na przełomie września i października.
Według mediów, 30 km na północ od miejsca zatrzymania podejrzanych znajduje się baza norweskich sił zbrojnych Drevjamoen.
Norweska minister sprawiedliwości Emilie Enger Mehl oświadczyła w poniedziałek na konferencji prasowej, że ostatnie aresztowania Rosjan są konsekwencją "nowej sytuacji bezpieczeństwa w Norwegii". - Zagrożenie ze strony Rosji wzrosło po inwazji na Ukrainę. Nie możemy być naiwni - powiedziała Mehl.
Zobacz też: przełom w polskim wojsku? "Będziemy centrum zbrojeniowym Europy"
Przeczytaj też:
Źródło: Flash News/Wiadomości WP
