"Nocne wilki" znów jadą przez Polskę do Berlina
Motocykliści z rosyjskiego klubu "Nocne wilki" rozpoczęli rajd do Berlina, którego celem jest upamiętnienie 72. rocznicy zwycięstwa nad III Rzeszą w II wojnie światowej. Wśród miast, które chcą odwiedzić, są: Warszawa, Wrocław i Oświęcim.
Jak poinformowała telewizja TV Centr, rajd "Drogi Zwycięstwa" wyruszył rano z Moskwy. Na terenie Rosji jego trasa ma przebiegać przez Smoleńsk i Katyń, a następnie na Białorusi ma prowadzić do Brześcia.
Nie jest jasne, jak motocykliści chcą dotrzeć na teren Polski - w zeszłym roku polskie władze odmówiły im zgody na wjazd, uzasadniając decyzję względami bezpieczeństwa.
Klub zapowiedział na swojej stronie internetowej, że punktami tegorocznego rajdu mają być oprócz miast na terenie Polski również: Budapeszt, Bratysława, Brno, Praga i Drezno. Zakończenie rajdu ma nastąpić w Berlinie 9 maja.
"Nocne Wilki" to nacjonalistyczny klub motocyklowy, zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Członkowie klubu nie zostali wpuszczeni do Polski również w kwietniu 2015 roku, gdy brali udział w rajdzie upamiętniającym 70. rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Polskie MSZ uzasadniało wówczas, że przyczyną odmowy wyjazdu był brak niezbędnych informacji dotyczących pobytu grupy w Polsce, które potrzebne były do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia.
Z Moskwy Anna Wróbel