Niż Kerstin uderzy w Polskę. Drastyczne pogorszenie pogody

W środę i w czwartek pogodę w Polsce psuć będą fronty atmosferyczne związane z niżem Kerstin, który znad północnej Polski przez kraje bałtyckie obierze kurs na Finlandię. To oznacza jeszcze większy chłód.

Pogoda w Polsce
Pogoda w Polsce
Źródło zdjęć: © PAP

01.06.2022 | aktual.: 01.06.2022 09:15

Oczywiście jeśli mowa o niżu, to należy oczekiwać frontów, chmur i opadów, a te do czwartku w zasadzie w całym kraju przynosić będą dynamiczną i mocno zmienną aurę. Chmury przeplatać będą się z promieniami słońca i od czasu do czasu popada przelotny deszcz oraz przechodzić będą pojedyncze, lokalne burze.

Pogoda. W środę w północnej Polsce uważajmy na gwałtowne burze

Pomimo że temperatura nie będzie zbyt wysoka i nie pojawi się gwałtowna konwekcja termiczna, to dynamika frontów sprawi, że w środę od godzin południowych w północnej Polsce pojawią się dość gwałtowne burze. Burze te początkowo obejmą woj. zachodniopomorskie, pomorskie i Kujawy, a następnie przesuną się nad Warmię, Mazury i Podlasie. Zatem uważajmy, bo tym gwałtownym burzom towarzyszył będzie krótkotrwały, ale ulewny deszcz (możliwy nawet grad) i silny, porywisty wiatr dochodzący do 80-90 km/h. Szczególną ostrożność muszą zachować żeglarze wypoczywający na mazurskich jeziorach, bo tam szkwał burzowy może poprzewracać żaglówki.

Pogoda. Do czwartku atlantycki chłód

Usytuowanie Kerstin nad krajami bałtyckimi i południową Finlandią sprawi, że nadal z północnego zachodu zalewał nas będzie polarnomorski chłód. Stąd do czwartku temperatura nie zaszaleje, bo w najcieplejszym momencie dnia notować będziemy od 15-17 stopni na północy przez 18-20 w centrum do 19-21 na południu.

Pogoda. W piątek bałkańskie ciepło

Dopiero w nocy z czwartku na piątek złośliwy niż Kerstin odsunie się w głąb Finlandii zabierając z sobą swoje fronty, a w wolne miejsce po niżu wbije się pogodne centrum wyżowe, które rozbuduje się na pograniczu Polski i Ukrainy. Wyż ten przyniesie nam zdecydowaną poprawę pogody i sprawi, że słońca i pogodnego nieba w całym kraju nam nie zabraknie.

Dodatkowo zmiana pola barycznego (zamiana niżu na wyż) pociągnie za sobą zmianę cyrkulacji i w piątek z południa szerokim strumieniem wleje się do nas bałkańskie ciepło. Na zmianę cyrkulacji od razu zareagują termometry i w całej Polsce temperatura przekroczy 20 stopni wahając się od 20-22 na wschodzie do 23-25 na zachodzie. Dodać należy, że w piątek w obecności wyżu wiatr będzie bardzo słaby, a słońca pod dostatkiem, zatem temperatura odczuwalna będzie zdecydowanie wyższa, stąd ponownie będziemy mogli sobie pozwolić na krótki rękawek.

Prognozę pogody przygotował Ireneusz Dąbrowski

Zobacz także
Komentarze (201)