Trwa ładowanie...

Nikt nie ocalał z katastrofy samolotu

Nikt nie ocalał z katastrofy
pasażerskiego samolotu An-140-100 azerbejdżańskich linii
lotniczych AZAL, który w piątek wieczorem rozbił się w 20 minut po
starcie z Baku - podano w stolicy Azerbejdżanu.

Nikt nie ocalał z katastrofy samolotu
d3cr2o1
d3cr2o1

Wśród 23 ofiar katastrofy są prawdopodobnie także cudzoziemcy - Brytyjczyk, Turek, Australijczyk i Gruzin. Na liście pasażerów znajdowało się także czterech obywateli Kazachstanu - poinformowała media przedstawicielka linii lotniczych w Baku.

Samolot leciał z Baku do Aktau w Kazachstanie; z niewyjaśnionych nadal przyczyn rozbił się wieczorem w piątek w odległości 30 kilometrów od Baku, na wybrzeżu Morza Kaspijskiego. Na miejscu pracują ekipy ratunkowe - pierwsze ciała ofiar katastrofy przewieziono już do kostnicy w Baku.

Szczątki samolotu pozostają rozrzucone na obszarze w promieniu dwu kilometrów, co zdaniem lokalnej telewizji mogłoby wskazywać iż na pokładzie maszyny miała miejsce eksplozja.

Przedstawiciel prokuratury w Baku, Rustam Usubow nie chciał jednak odnieść się do tych informacji, zastrzegając iż o przyczynach katastrofy można będzie coś powiedzieć dopiero po odnalezieniu tzw. czarnej skrzynki z samolotu. Sprawę bada specjalna komisja, powołana rano w sobotę w Baku.

Azerbejdżańskie linie lotnicze zakupiły samoloty An-140 od Ukrainy. Maszyny, które mogą zabrać na pokład do 60 osób, trafiły do Baku w listopadzie 2004 roku, a od grudnia używane były do przewozu pasażerów na trasie Baku-Aktau.

d3cr2o1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3cr2o1
Więcej tematów