"Nikt nie jest bezpieczny". Inwazja pluskiew coraz poważniejsza
Już od przynajmniej dwóch tygodni trwa plaga pluskiew we Francji. Owady te stają się odporniejsze na środki owadobójcze i rozprzestrzeniają się na inne państwa.
Problem z pluskwami staje się coraz poważniejszy. Już wiele europejskich państw ma z nim problem. Są małe, trudno je zobaczyć i łatwo się przenoszą z miejsca na miejsce. Dodatkowo owady te stały się odporne na środki owadobójcze. Firmy sprzątające walczą z insektami za pomocą m.in. nowoczesnej technologii oraz psów.
- W rzeczywistości nikt nie jest bezpieczny, oczywiście istnieją pewne czynniki ryzyka, ale pluskwy można złapać wszędzie - powiedział zastępca burmistrza Paryża, Emmanuel Gregoire. Spotkać można je już w hotelu, metrze, a nawet w kinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Feromony na pluskwy
Jak czytamy na i.pl, jednym ze sposobów, w jaki hotele starają się walczyć z owadami, są pudełka z feromonami oraz psy. Feromony mają przyciągać pluskwy, a gdy te wejdą do pudełka, kamerka znajdująca się w środku wysyła sygnał. Wtedy człowiek ma możliwość zastosowania różnych środków, aby unieszkodliwić owady. Jak czytamy na stronie i.pl w tym celu wykorzystuje się m.in pestycydy oraz środki chemiczne. Aby pudełko spełniło swoją rolę, umieszcza się je pomiędzy materacem a ramą łóżka w pokoju hotelowym.
Innym sposobem są wyszkolony psy. Czworonogi za pomocą swojego węchu mogą wskazać miejsce, w którym ukrywają się owady. Wtedy pozbycie się ich przez człowieka staje się dużo łatwiejsze.
Przeczytaj także:
Źródło: i.pl