NIK ostro o podkomisji smoleńskiej. Jest odpowiedź Macierewicza
Antoni Macierewicz odniósł się do wyników kontroli NIK, która zarzuciła ministrowi obrony narodowej "brak właściwego nadzoru i kontroli" nad częścią umów zawartych z członkami podkomisji smoleńskiej. Macierewicz przekonuje, że komisja mimo przygotowania raportu końcowego, nadal pracuje. - Teraz przede wszystkim kontynuujemy rekonstrukcję samolotu - powiedział.
Antoni Macierewicz
Najwyższa Izba Kontroli zarzuciła ministrowi obrony narodowej "brak właściwego nadzoru i kontroli" nad częścią umów zawartych z członkami podkomisji smoleńskiej. Kontrolerzy nie dowiedzieli się za co dostali ponad pół miliona złotych. Łącznie MON zawarł 23 umowy z członkami podkomisji smoleńskiej na łączną kwotę 1 208 000 zł.
"W wyniku kontroli stwierdzono, że minister obrony narodowej nie sprawował właściwie nadzoru i kontroli nad wydatkami ponoszonymi na rzecz podkomisji. Badanie wykazało, że w przypadku dziewięciu umów zawartych z członkami podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego minister obrony narodowej nie posiadał wiedzy w zakresie: zadań wykonywanych przez członków podkomisji, za wykonanie których wypłacono im wynagrodzenie; wydatków ponoszonych w 2022 r. na rzecz podkomisji przez innych dysponentów części, tj. Dowódcę Garnizonu Warszawa oraz Dowódcę Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni" - czytamy w dokumencie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarzasty o pomysłach PiS na kampanię. "Idzie po bandzie"
O sprawę kontroli NIK zapytała szefa podkomisji smoleńskiej dziennikarka Gazety Wyborczej Justyna Dobrosz-Oracz. Przypomniała, że NIK zarzuca, iż minister obrony nie kontroluje wydatków podkomisji. - Zarządzenie ministra obrony narodowej mówi jasno, że kontrolę tych spraw spełnia przewodniczący, czyli ja - odpowiedział Macierewicz.
Wyjaśnił także, że 23 umowy podpisane w 2022 roku są związane z "badaniami tragedii smoleńskiej". Dlaczego komisja pracuje mimo publikacji raportu końcowego? - Teraz przede wszystkim kontynuujemy rekonstrukcję samolotu - stwierdził Macierewicz. - To bardzo ważne, żeby zwłaszcza ci, którzy nieustannie krytykują, mówią kłamstwa na temat sprawy smoleńskiej, wreszcie zobaczyli, żeby mogli fizycznie zobaczyć jak wygląda rekonstrukcja samolotu pokazująca eksplozję tego samolotu - dodał Antoni Macierewicz.
Pod koniec maja senator Krzysztof Brejza poinformował, że "wydatki budżetowe poniesione przez MON na funkcjonowanie podkomisji ds. ponownego zbadania wypadku lotniczego od jej powołania do 15 maja 2023 r. wyniosły 31 121 974,32 zł" - przekazało Centrum Operacyjne Ministra Obrony Narodowej.
Czytaj także:
Źródło: Wideo Wyborcza, WP
