ŚwiatNigeria zarzuca Pfizerowi, że testował na dzieciach lek niedopuszczony do obrotu

Nigeria zarzuca Pfizerowi, że testował na dzieciach lek niedopuszczony do obrotu

Lekarze w Nigerii zarzucają firmie
farmaceutycznej Pfizer testowanie na dzieciach w tym kraju leku
niedopuszczonego do obrotu - podały nigeryjskie media.

08.05.2006 21:40

Nigeryjscy eksperci stwierdzili, że największa na świecie firma farmaceutyczna pogwałciła prawo międzynarodowe, testując jeden ze swoich leków na chorych dzieciach podczas epidemii zapalenia opon mózgowych w 1996 r. - pisze w niedzielnym wydaniu amerykańska gazeta "The Washington Post".

U pięciorga dzieci leczonych eksperymentalnym antybiotykiem i innymi lekami rozwinęły się objawy artretyzmu; nie ma dowodów, że przyczynił się do tego testowany na nich lek. Natomiast sześcioro dzieci leczonych innym lekiem zmarło - napisał "The Washington Post".

Nigeryjscy eksperci medyczni stwierdzili, że eksperyment przeprowadzony na dzieciach przez Pfizera był "nielegalnym testowaniem niezarejestrowanego leku" i "oczywistym przypadkiem wykorzystywania niewiedzy".

Media i prawnicy przez pięć lat domagali się ujawnienia poufnego raportu dla nigeryjskiego rządu. "The Washington Post" uzyskał jego kopię ze źródła proszącego o zachowanie anonimowości ze względu na bezpieczeństwo.

Szefowie koncernu Pfizer oświadczyli, że byłoby "niewłaściwe, aby firma ustosunkowała się do określonych punktów" raportu. "Jednakże, jak niejednokrotnie stwierdzaliśmy w ciągu minionych lat, Pfizer przeprowadził testowanie za pełną wiedzą nigeryjskiego rządu i w odpowiedzialny sposób, zgodny z nigeryjskim prawem i zaangażowaniem firmy Pfizer w zachowanie bezpieczeństwa pacjenta" - podano w oświadczeniu.

Ale według autorów raportu Pfizer nie uzyskał zgody nigeryjskiego rządu na podanie leku niemal setce dzieci i niemowląt. Dzieci zostały zabrane na leczenie zakaźnego zapalenia opon mózgowych do szpitala w Kano - napisała gazeta.

Pfizer twierdzi, że starał się pomagać w zwalczaniu epidemii. Ale komisja nigeryjskich ekspertów uważa, że lekarze z Pfizera zakończyli swoje badania i wyjechali, a "epidemia szalała nadal". Według komisji Pfizer powinien zostać "stosownie ukarany", powinien też "bezwarunkowo przeprosić rząd i naród Nigerii". Firma powinna także zapłacić odszkodowanie; jego kwoty jeszcze nie określono.

Dyrektor nigeryjskiej agencji rządowej ds. kontroli leków Dora Akunyili powiedziała, że nie wie, dlaczego raport utajniono. Poinformowała, że jej agencja niezależnie stwierdziła, że "ci ludzie nie mieli prawa przeprowadzać testowania [leku]".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)