Niezwykłe sceny w Tatrach. Nagrali całą rodzinę
Niezwykłe urocze nagranie opublikował w swoich mediach społecznościowych Tatrzański Park Narodowy. Całą rodzinę niedźwiedzi mogli podziwiać turyści jadący wyciągiem na Kasprowy Wierch.
Pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego Tadeusz Rusek wypatrzył rodzinę niedźwiedzi pasącą się na zboczu. Mężczyzna od razu chwycił za telefon. Materiał opublikowano na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krótkie wideo robi wrażenie. Na nagraniu widać jak zwierzęta przechadzały się tuż obok przejeżdżających wagonów kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Nic nie robiąc sobie z publiczności, spokojnie pasły się na zboczu.
Internautom bardzo spodobał się krótki klip. Część z nich zaznaczała jednak, że obawiałaby się tak bliskiego spotkania z niedźwiedziem. "Piękne, ale nie chciałabym ich spotkać na drodze" - skomentowała jedna z użytkowniczek Instagrama. "Nie wysiadłabym z tej kolejki" - wtóruje jej kolejna. "Czy jedzą ludzi?" - żartowała inna.
Niedźwiedzie w Tatrach. Turyści mieli szczęście
Turyści, którzy akurat wtedy znaleźli się w okolicy mieli szczęście. "Wczoraj jechałam kolejką w jedną i drugą stronę i się rozglądałam, ale znów ich nie widziałam" - relacjonowała internautka. Jeden z komentarzy sugeruje, że rodzinę można spotkać w innych rejonach Tatr. "Ostatnio widzieliśmy je przy Zielonym Stawie Gąsienicowym, od strony Beskidu" - sugeruje kolejna osoba.
Niedźwiedzie są wszystkożerne, a ich dieta w ciągu roku ulega sezonowym zmianom. Po opuszczeniu gawry poszukują padłych w zimie jeleni i zasypanych lawinami kozic. Zabijają i zjadają zarówno drobne, jak i duże zwierzęta. Po pojawieniu się młodych traw i ziół przestawiają się na pokarm roślinny. Owoce pozwalają na zgromadzenie niezbędnych zapasów tłuszczu na zimę.