Niemcy o wotum zaufania dla rządu Tuska. Nie zostawili suchej nitki

• Wotum zaufania dla Tuska: Sejm udzielił wotum zaufania rządowi Donalda Tuska. Za zagłosowało 243 posłów, 210 było przeciw.
• Krytyka ze strony Niemiec: Niemieccy komentatorzy, w tym Florian Hassel z "Sueddeutsche Zeitung", uważają, że mimo sukcesu w Sejmie, Tusk niewiele zyskał, a sytuacja polityczna w Polsce pozostaje napięta.
• Przyszłość polityczna: Komentatorzy przewidują dalsze konfrontacje między rządem a prezydentem, co może wpłynąć na przyszłe wybory i politykę wewnętrzną Polski.

Niemieccy komentatorzy, w tym Florian Hassel z "Sueddeutsche Zeitung", oceniają, że choć Donald Tusk wygrał głosowanie w Sejmie, jego sytuacja polityczna jest nadal skomplikowana. "Donald Tusk wygrał próbę sił, ale niewiele zyskał" - podkreśla Hassel, wskazując na trudności, jakie napotyka rząd w polityce wewnętrznej. Polska, według niego, "od dekady znajduje się w permanentnym kryzysie politycznym", a zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich przedłuża ten stan.

Jak czytamy na łamach "SZ", PiS, której nazwa jest "szyderstwem ze stanu faktycznego", demontuje państwo prawa i przekształciła Polskę w "rządzone w dużej mierze autorytarnie państwo bezprawia.

We wtorek Sejm udzielił wotum zaufania rządowi Donalda Tuska. "Za" było 243 posłów, przeciw - 210 posłów, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Czytaj także: Oto co Donald Tusk obiecał Polakom w expose. Wyliczamy punkt po punkcie

Komentatorzy z Niemiec przewidują, że w najbliższych latach może dojść do "permanentnej konfrontacji" między rządem a prezydentem. Istnieje również ryzyko, że w przyszłych wyborach parlamentarnych PiS może zawiązać koalicję z Konfederacją, co mogłoby prowadzić do dalszego osłabienia państwa prawa w Polsce. "Będzie to oznaczało usunięcie resztek państwa prawa i przebudowę Polski w całkowity reżim autorytarny na wzór Węgier " - ostrzega Hassel.

Czytaj także: Tusk zapowiada reorganizację rządu. Padła data

Philipp Fritz z "Die Welt" zauważa, że choć Tusk zdobył wotum zaufania, jego autorytet jest nadwyrężony. "Problemy pozostały, powodując, że Polska wydaje się być słabsza, niż jest w rzeczywistości" - ocenia Fritz. Jego zdaniem, Tusk wykonał ryzykowny manewr, który zapewnił mu poparcie koalicji rządowej.

Pozycja Polski nie odpowiada potencjałowi kraju na wschodniej flance NATO, który jest prymusem w zbrojeniach i lokomotywą wzrostu gospodarczego - ocenił Fritz. Komentator gazety wątpi, by Tusk starał się o reelekcję w 2027 roku - zamiast tego musi wkrótce zacząć przygotowywać swojego następcę.

"Tusk ma respekt przed Nawrockim, przed jego wolą walki. Dobrze zna środowisko, z którego pochodzi Nawrocki. Podobnie jak Tusk, pochodzi on z Gdańska, obaj są historykami" - dodaje Peter Oliver Loew, dyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich.

Czytaj także: Tusk apeluje o jedność. Przywołał przykład reprezentacji Polski

Z kolei korespondent "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Stefan Locke stwierdził, że Tusk "nastawiony był bojowo" i wymienił w przemówieniu w Sejmie sukcesy swojego rządu. "FAZ" wskazuje, że choć otwarta krytyka opozycji zjednoczyła w środę szeregi partii tworzących rząd, to - jak pokazują najnowsze sondaże - przed PiS otwiera się na przyszłość realistyczna opcja rządzenia wspólnie z Konfederacją.