Nieunikniona decyzja premiera Netanjahu. Gabinet wojenny rozwiązany
Premier Izraela Benjamin Netanjahu postanowił o likwidacji rady, powołanej do nadzorowania operacji odwetowej Izraela w Strefie Gazy. Gabinet wojenny powstał 11 października, po masakrze dokonanej 7 października 2023 roku przez palestyńską organizację terrorystyczną Hamas w państwie żydowskim. Decyzja rozwiązania zapadła w niedzielę wieczorem.
17.06.2024 | aktual.: 17.06.2024 13:57
O rozwiązaniu gabinet wojennego poinformowały w poniedziałek izraelskie media. Jednak można było spodziewać się jakiegoś kroku ze strony premiera już od tygodnia.
Jedną z przyczyn jest bowiem to, co zdarzyło się 10 czerwca. Wówczas były minister obrony Beni Ganca ogłosił, że opuszcza gabinet. Był on jednym z sześciu szefów resortu, którzy tworzyli ten organ.
Wezwał także premiera Benjamina Netanjahu do ustalenia daty wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Zaapelował ponadto do ministra obrony Joawa Galanta, by on również odszedł z rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wraz z Gancem odszedł były szef Sztabu Generalnego generał Gadi Eizenkot, który pełnił rolę obserwatora w rozwiązanym gabinecie. Jemu również przeszkadzał brak jasnej strategii dalszego prowadzenia wojny w Strefie Gazy.
Netanjahu rozwiązał gabinet wojenny
Zapowiedź tej rezygnacji przekazana została premierowi już w maju. Wówczas Ganc zażądał, by Netanjahu zobowiązał się do realizacji jego wizji zakończenia konfliktu w Gazie. Ta koncepcja miała jasno precyzować, kto będzie zarządzał terytorium po zakończeniu wojny z Hamasem.
Ganc ogłosił, że popiera przedstawioną przez prezydenta USA Joe Bidena propozycję rozejmu z Hamasem w zamian za uwolnienie zakładników i oznajmił, że oczekuje od premiera "wystarczającej odwagi", by wdrożyć ten plan w życie.
Na decyzję o rozwiązaniu gabinetu wpłynęła nie tylko rezygnacja Ganca, ale również stanowiska dwóch skrajnie prawicowych ministrów. Szef resortu bezpieczeństwa Itamar Ben Gwir i finansów, Bezalel Smotricz, apelowali o włączenia ich do składu gabinetu. To mogłoby doprowadzić do pogłębienia konfliktu Izraela z sojusznikami.
Agencja Reutera wyjaśnia, że Netanjahu ma teraz prowadzić konsultacje dotyczące wojny w Strefie Gazy z małą grupą ministrów. W skład tej rady wchodzi minister obrony Joaw Galant i minister spraw strategicznych Ron Dermer, również były członek gabinetu wojennego.
Źródło: PAP