Nietypowy sposób obrony niepełnosprawnych. Dziennikarz Superstacji grozi Markowi Kuchcińskiemu
- Gdyby zachorowałby pan na raka trzustki, nie pozwolimy na widzenia z rodziną - zapewnił Jakub Wątły marszałka. W ten sposób odpowiedział na decyzję Marka Kuchcińskiego, który nie pozwala wejść do Sejmu, gdzie protestują osoby niepełnosprawne.
Dziennikarz Superstacji nie pierwszy raz zaskoczył kontrowersyjną wypowiedzią. Tym razem jednak jego słowa były wyjątkowo mocne, choć cel szczytny - stanął w obronie osób niepełnosprawnych.
– Gdyby się tak zdarzyło, czego panu nie życzę, że będąc w pierdlu, zachorowałby pan na raka trzustki, to nie pozwolimy na widzenia z rodziną. Nie pozwolimy do momentu, aż pan na tego raka umrze - powiedział do Kuchcińskiego Wątły. Zapewnił, że mówi to "zupełnie na spokojnie".
Jak tłumaczył, mówił to dlatego, że ma wrażenie, że Kuchciński "chce nerwowo i fizycznie wykończyć Kubę, innych niepełnosprawnych i ich opiekunów. Chce ich pozabijać, poprzez zamęczenie".
W więzieniu dziennikarz widzi nie tylko marszałka Sejmu. - Panie marszałku, kiedyś obywatelskie i społeczne siły, nie tylko pana prezydenta Dudę, wicepremier Szydło, kilku ministrów, być może nie tylko premiera Morawieckiego, ale i pana... te siły obywatelskie, do których i ja się zaliczam... posadzimy was wszystkich do pierdla. Czy jakaś opozycja parlamentarna będzie tego chciała, to nie ma znaczenia. Nie interesuje mnie to zupełnie - zaznaczył Wątły.
Wideo z "obietnicą" Wątłego dla Kuchcińskiego krąży po sieci.
To nie pierwsza kontrowersyjna wypowiedź dziennikarza. Wcześniej porównał dziennikarzy TVP do "brudnych i śmierdzących gnid" oraz "istot pijących i jedzących odchody"
Miesiąc poza domem
Protest w Sejmie trwa już 31 dzień. Rodzice osób niepełnosprawnych mają dwa główne postulaty. Chcą przyznania świadczenia w wysokości 500 zł. Rząd jednak uparcie odmawia. Ponadto, domagają się zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS. Na ten postulat władza wyraziła zgodę.
Przypomnijmy, że do Sejmu nie wpuszczono m.in. Janiny Ochojskiej czy Wandy Traczyk-Stawskiej. Protestujący oczekują na przybycie Lecha Wałęsy.
W czwartek Kuchciński wydał zakaz opuszczania Sejmu dla dwóch niepełnosprawnych mężczyzn. Powodem miało być spotkanie z Janiną Ochojską przed budynkiem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl