Niesprawiedliwość społeczna zabija ludzi... dosłownie
Czynniki społeczne w większym stopniu niż genetyczne są przyczyną dużych różnic w stanie zdrowia i długości życia pomiędzy różnymi regionami - wynika z raportu Światowej
Organizacji Zdrowia (WHO).
28.08.2008 | aktual.: 28.08.2008 20:04
Badania WHO trwały trzy lata. Konkluzja - niesprawiedliwość społeczna zabija ludzi na wielką skalę. Na przykład obywatelka afrykańskiego Lesotho ma szansę żyć aż o 42 lata krócej niż Japonka. Podczas ciąży i porodu umiera jedna na 17400 Szwedek, ale w Afganistanie zdarza się to co ósmej kobiecie. Nawet w bogatych krajach różnice bywają uderzające - londyńczyk z zamożnej dzielnicy Hampsted żyje średnio o 11 lat dłużej niż mieszkaniec okolic dworca St. Pancras.
Ogólnie biorąc niemal we wszystkich krajach złe warunki socjoekonomiczne - w których ludzie się rodzą, dorastają, żyją pracują i starzeją - wiążą się ze złym zdrowiem. Jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, będzie jeszcze gorzej.
Lepsze warunki życiowe mogą przedłużać życie skuteczniej, niż medyczna interwencja. Chodzi o edukacje, dostępność mieszkań, dostęp do zdrowego pożywienia i bezpieczeństwo społeczne, a także odpowiednią płacę i czas pracy.