Niespójne prawo pozwala zestrzelić tylko obcy samolot
Niespójne prawo pozwala zestrzelić tylko obcy samolot stanowiący zagrożenie terrorystyczne, ale nie polski - zauważa rzecznik praw obywatelskich (RPO).
18.02.2005 | aktual.: 18.02.2005 18:37
W przesłanym PAP w piątek piśmie RPO zaznacza, że w polskim prawie - inaczej niż w brytyjskim lub niemieckim - kwestii zestrzelenia statku powietrznego wraz z załogą i pasażerami nie reguluje jedna ustawa, lecz nowelizacja odnosząca się do czterech aktów prawnych. Prawo lotnicze dopuszcza wprawdzie zniszczenie samolotu, jeżeli jest on użyty do działań sprzecznych z prawem, zawiera jednak odniesienie do ustawy o ochronie granicy, która dopuszcza jedynie na przechwycenie i zniszczenie obcego samolotu lub śmigłowca (nie ma mowy o obiekcie polskim).
RPO przedstawił problem premierowi oraz przewodniczącym sejmowej i senackiej komisji obrony.
Zgodnie ze znowelizowaną w maju ubiegłego roku ustawą o ochronie granic, obcy samolot wojskowy lub cywilny można zniszczyć bez ostrzeżenia, gdy jest to zbrojna napaść lub agresja przeciwko celom na terenie Polski, gdy obcy samolot nie ma załogi na pokładzie i kiedy jest użyty do działań sprzecznych z prawem, w szczególności jako środek ataku terrorystycznego z powietrza.
RPO zauważa też, że poświęcenie jednego dobra dla ratowania drugiego powoduje konflikt wartości, jednak wobec większego niż dawniej zagrożenia terroryzmem, prawa człowieka nie mogą być już jedynym punktem odniesienia przy tworzenia prawa.