Niesortowanie śmieci na cmentarzach grozi mandatem
Przed dniem Wszystkich Świętych i
Zaduszkami ekolodzy apelują, by ozdabiając groby, pamiętać o
środowisku. Tymczasem na większości warszawskich cmentarzy wciąż
brakuje pojemników na posortowane odpady. Zarząd Oczyszczania
Miasta sprawdzi, czy nekropolie przestrzegają przepisów
dotyczących segregacji śmieci. ZOM przestrzega, że za ich nieprzestrzeganie grożą mandaty.
Odpady na cmentarzu zawierają dużo masy biologicznej - kwiatów, wieńców, ziemi - którą można by kompostować. Bez wątpienia też lepiej używać zniczy ze szkła, które łatwiej przetworzyć niż z tworzyw sztucznych - mówi Marcin Jackowski ze stowarzyszenia Zielone Mazowsze.
Za tą radą nie idzie dotychczas kierownictwo większości stołecznych cmentarzy. Zwykle jest tak, jak na cmentarzu przy kościele św. Katarzyny na Służewcu - z przepełnionych stalowych kontenerów wystają zwiędłe kwiaty, zgarnięte z grobów liście, foliowe torby, butelki użyte do podlewania i znicze. Również na mierzącym ponad 140 hektarów cmentarzu komunalnym na Wólce Węglowej nie ma oddzielnych zbiorników na posortowane odpady.
Od kiedy wszedł w życie regulamin zobowiązujący właścicieli nieruchomości do zapewnienia selektywnej zbiórki odpadów, domyślam się, że także właściciele lub zarządcy cmentarzy powinni byli się tym zająć - powiedziała Melania Żalińska z Zielonego Mazowsza.
Każdy właściciel lub administrator terenu, który ma podpisaną umowę o wywóz śmieci, powinien mieć też aneks dotyczący odbioru posegregowanych śmieci - potwierdza rzeczniczka Zakładu Oczyszczania Miasta Iwona Fryczyńska. Od roku przedstawiciele ZOM ze strażnikami miejskimi kontrolują przestrzeganie tego przepisu. Wciąż jeszcze pouczamy i informujemy, ale od marca wystawiamy także mandaty. Na razie skupiamy się na sprawcach dzikich wysypisk - dodała Fryczyńska.
Inaczej jest na otwartym przed ośmioma laty Cmentarzu Komunalnym Południowym w podwarszawskim Antoninowie. Na nekropolii, gdzie pochowano dotychczas ponad dwa tys. osób, jest 13 zestawów po trzy zbiorniki - na szkło, plastik i pozostałe odpady. Jak podliczył kierownik cmentarza Krzysztof Pełka, od początku roku wywieziono siedemdziesiąt pięć 660-litrowych pojemników ze szkłem, 70 tej samej pojemności zasobników na plastik i 220 ponad tysiąclitrowych kontenerów na pozostałe śmieci.
Zarząd Oczyszczania Miasta zapowiada, że niebawem sprawdzi także, jak inne cmentarze wywiązują się z obowiązku sortowania odpadów.