Nie skorzystała z okazji, żeby milczeć. Komentarz po śmierci królowej
Kremlowscy propagandyści nie słyną raczej z wyczucia i taktu. Potwierdziła to szefowa Russia Today Margarita Simonian. Tak zareagowała na wiadomość o śmierci królowej Elżbiety II.
Dosłownie kilkadziesiąt minut po tym, jak wiadomość o zgonie brytyjskiej królowej obiegła świat, Simonian zaczęła deprecjonować znaczenie zmarłej. Infantylnie kpiła, że chociaż Wielka Brytania jest demokracją, to na jej czele stała monarchini, której nikt nie wybrał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W następnym wpisie apelowała do mediów: "Kolektywie, może by tak zmniejszyć ilość newsów o królowej. Ona zmarła. Niech spoczywa w pokoju. Wszyscy w końcu umrzemy. To nie nasz ból".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W jednym z ostatnich wczorajszych wpisów nawiązała do komentarzy mówiących, że "śmierć królowej Elżbiety II kończy pewną epokę". "Dziewiętnasty wiek odszedł. Byle dwudziesty się nie zaczął".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Przypływ szczerości
Simonian słynie z kuriozalnych, a czasem bezczelnych, wypowiedzi – jak cały "pierwszy garnitur" kremlowskich propagandystów. W niedzielę Simonian chwaliła się na antenie rosyjskiej telewizji, że Rosja omija blokadę Russia Today, "rozpowszechniając propagandę potajemnie - pod innymi markami". To nie pierwszy raz, gdy "dziennikarka" zaskakuje szczerym wyznaniem na temat prawdziwej natury swojej pracy". W wywiadach w 2012 i 2013 r., między innymi dla "Kommiersanta", mówiła wprost, że widzi siebie jako "żołnierza" w "wojnie informacyjnej z Zachodem".
Źródło: Twitter
Tłumy pod Pałacem Buckingham żegnają królową Elżbietą II
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski