Nie skorzystała z okazji, żeby milczeć. Komentarz po śmierci królowej

Kremlowscy propagandyści nie słyną raczej z wyczucia i taktu. Potwierdziła to szefowa Russia Today Margarita Simonian. Tak zareagowała na wiadomość o śmierci królowej Elżbiety II.

Margarita Simonian
Margarita Simonian
Źródło zdjęć: © Forum

09.09.2022 | aktual.: 09.09.2022 10:51

Dosłownie kilkadziesiąt minut po tym, jak wiadomość o zgonie brytyjskiej królowej obiegła świat, Simonian zaczęła deprecjonować znaczenie zmarłej. Infantylnie kpiła, że chociaż Wielka Brytania jest demokracją, to na jej czele stała monarchini, której nikt nie wybrał.

W następnym wpisie apelowała do mediów: "Kolektywie, może by tak zmniejszyć ilość newsów o królowej. Ona zmarła. Niech spoczywa w pokoju. Wszyscy w końcu umrzemy. To nie nasz ból".

W jednym z ostatnich wczorajszych wpisów nawiązała do komentarzy mówiących, że "śmierć królowej Elżbiety II kończy pewną epokę". "Dziewiętnasty wiek odszedł. Byle dwudziesty się nie zaczął".

Przypływ szczerości

Simonian słynie z kuriozalnych, a czasem bezczelnych, wypowiedzi – jak cały "pierwszy garnitur" kremlowskich propagandystów. W niedzielę Simonian chwaliła się na antenie rosyjskiej telewizji, że Rosja omija blokadę Russia Today, "rozpowszechniając propagandę potajemnie - pod innymi markami". To nie pierwszy raz, gdy "dziennikarka" zaskakuje szczerym wyznaniem na temat prawdziwej natury swojej pracy". W wywiadach w 2012 i 2013 r., między innymi dla "Kommiersanta", mówiła wprost, że widzi siebie jako "żołnierza" w "wojnie informacyjnej z Zachodem".

Źródło: Twitter

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosyjska propagandakrólowa elżbieta iirosja
Wybrane dla Ciebie