Niesiołowski ostro o górnikach. "Obrazili się hrabiowie. Popis chamstwa"
- Obrazili się, hrabiowie. Z czym premier jedzie do tych wytwornych arystokratów, niezwykle czułych na formę? - Stefan Niesiołowski z PO nie przebierał w słowach komentując niedzielne zerwanie rozmów z górnikami i wyjazd Ewy Kopacz na Śląsk.
12.01.2015 | aktual.: 12.01.2015 16:32
Niesiołowski liczy na to, że pani premier nie zrezygnuje z planu restrukturyzacji polskiego górnictwa.
- Myślałem, że pani premier nie pojedzie po tym popisie chamstwa i agresji ze strony związkowców, tych różnych działaczy po tych krzykach, że cały rząd trzeba rozwiązać, po wrzaskach "złodzieje" - wyjaśnił Niesiołowski.
- Nagle objawili się niesłychanie wrażliwi, pełni subtelności hrabiowie. Hrabiowie, którzy się obrazili. Z czym premier Ewa Kopacz jedzie do tych wytwornych arystokratów, niezwykle czułych na formę? Mam nadzieję, że w najmniejszym stopniu nie wycofa się z programu ratowania górnictwa - dodał.
W ocenie Niesiołowskiego "absurdem jest, żeby reszta społeczeństwa dopłacała do pewnej kategorii ludzi; nie widzę powodu, żeby tak było"
Górnicy zapowiadają eskalację protestów
Związkowcy zablokowali tory w Katowicach, przez co nie jeżdżą pociągi m.in. do Warszawy i Krakowa. Z kolei pracownice i żony górników z kopalń przeznaczonych do likwidacji przyjechały do Warszawy. Kobiety chciały spotkać się z Bronisławem Komorowskim, ale jest to niemożliwe z powodu wcześniej zaplanowanych obowiązków prezydenta. Z kobietami rozmawiała prezydentowa Anna Komorowska.
W niedzielę wieczorem górnicy zerwali rozmowy z delegacją rządową ws. restrukturyzacji kopalń. Negocjacje przerwano w atmosferze skandalu.