"Rzeczpospolita" napisała, że Tadeusz Cymański coraz krytyczniej odnosi się do polityki Prawa i Sprawiedliwości. Podobno rozważa nawet odejście z partii. Gdyby to zrobił, najprawdopodobniej znalazłoby się dla niego miejsce w Platformie.
- Oczywiście ta decyzja leży w kwestii premiera, ale ja bym namawiał zarząd mojej partii do przyjęcia posła Cymańskiego – powiedział serwisowi gover.pl Niesiołowski. Według niego Cymański nie jest destruktorem, ale człowiekiem kulturalnym. - Myślę, że wniósłby do naszej partii wiele konstruktywnych rozwiązań – mówił wicemarszałek sejmu.
Niesiołowski mówi, że gdyby do Platformy Obywatelskiej starał się wejść Ludwik Dorn, "położyłby się w drzwiach, jak Rejtan”. Wicemarszałek podkreślił, że z Ludwikiem Dornem nie ma o czym rozmawiać, "bo ten pan spalił za sobą już wszystkie mosty”.