Nieprawidłowości w NCBR. Areszt dla dwójki podejrzanych

W ramach prowadzonego przez prokuraturę Regionalną w Warszawie śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju (NCBIR) prokuratorzy postawili zarzuty trzem kolejnym podejrzanym.

Prokuratura przekazała, że w piątek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Środmieścia uwzględnił wniosek prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec dwójki podejrzanych: Hanny S. i Kamila C.

"Sąd uznał, że zgromadzony materiał dowodowy daje podstawę do przyjęcia wysokiego prawdopodobieństwa popełnienia przez ww. podejrzanych zarzucanych im czynów. Jednocześnie Sąd podzielił argumentację prokuratora o konieczności zastosowania izolacyjnego środka zapobiegawczego z uwagi na obawę matacta i realnie grożącą surową karę" - czytamy w komunikacie.

Wobec podejrzanego Dawida E. prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze - dodaje prokuratura.

W marcu Prokuratora Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie NCBiR po zawiadomieniu Najwyższej Izby Kontroli.

W październiku ubiegłego roku Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła liczne nieprawidłowości zarówno w procesie przygotowania i organizacji naboru wniosków o dofinansowanie w konkursie "Szybka Ścieżka - Innowacje Cyfrowe", jak również na etapie wyboru projektów. Według NIK, NCBiR nie przestrzegało regulaminu konkursu oraz własnych wewnętrznych regulacji.

W marcu Prokuratura Regionalna w Lublinie poinformowała, że Krzysztof B., były prezes spółki NCBR Investment Fund, został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji.

Jest on podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu wyłudzanie środków unijnych, wyłudzenie ok. 8 mln zł środków unijnych oraz pranie brudnych pieniędzy.

PRZECZYTAJ TAKŻE: "Folwark Bielana". "Dzielenie łupów" pod przykrywką kongresu?