Niepokojący sygnał z Ukrainy. Rosjanie przygotowują się do obrony strategicznego obiektu
Rosjanie wciąż kontrolują największą w Europie Zaporoską Elektrownię Jądrową leżącą na południu Ukrainy. Tymczasem - jak informuje w serwisie Telegram ukraiński Energoatom - na terenie obiektu zaobserwowano niepokojącą aktywność armii Putina. Rosjanie budują tam umocnienia obronne - drążą okopy, ustawiają worki z piaskiem oraz betonowe zapory.
16.05.2022 | aktual.: 16.05.2022 13:06
Energoatom to państwowe przedsiębiorstwo nadzorujące prace wszystkich czterech elektrowni jądrowych w Ukrainie. Korzystając z dostępnych środków, spółka stara się też monitorować, co dzieje się z podległymi jej zakładami na terenach okupowanych przez Rosjan.
Z informacji Energoatomu wynika, że Rosjanie starają się zatuszować skutki ostrzału elektrowni w Zaporożu, do którego doszło na początku marca, gdy próbowali wedrzeć się na teren zakładu. Jednocześnie przygotowują się do obrony obiektu, budując umocnienia.
Rosjanie mieli też wprowadzić specjalne restrykcje dla tych pracowników Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, którzy wciąż pracują w obiekcie. Mają oni m.in. zakaz używania telefonów komórkowych.
Zobacz też: Polska celem Łukaszenki? "Wykona każdy rozkaz Putina"
Energoatom twierdzi też, że na terenie elektrowni i pobliskiego Zaporoża jest coraz mniej rosyjskich żołnierzy. Ma to mieć związek z trwającą ofensywą na wschodzie Ukrainy. "Okupantów jest w mieście znacznie mniej, ponieważ Donbas potrzebuje świeżego mięsa" - napisano.
Zmiana planów Rosjan. Skupią się na zdobyciu tego miasta
Trwająca rosyjska ofensywa w Donbasie napotyka na problemy, co zmusza Rosjan do zmiany celów. Według najnowszych prognoz amerykańskich analityków z Instytutu Studiów Wojennych (ISW), rosyjskie wojsko miałoby porzucić swoje plany dotarcia do granic administracyjnych obwodu donieckiego. Zamiast tego celem Rosjan miałoby być zajęcie miasta Siewierdoniecka.
Dlatego rosyjska armia ma próbować okrążyć Siewierdonieck i Lisiczańsk, skupiając się na przecięciu autostrady łączącej oba miasta z resztą Ukrainy. Tym samym amerykańscy analitycy uważają, że Rosjanie porzucili plany okrążenia na dużą skalę jednostek ukraińskich od Doniecka do Izium.
Przeczytaj też:
Źródło: Telegram/Energoatom