Niepokojące wieści dla PiS. "Bardzo szeroka lista do PE pod patronatem Donalda Tuska"
Ważne, jak podkreślali politycy, wybory samorządowe już za nimi. Zbliżają się kolejne - do Parlamentu Europejskiego. Według nieoficjalnych informacji PiS zacznie przygotowania w styczniu. Tymczasem opozycja już ma prowadzić rozmowy o wspólnej liście, co wspierać ma Donald Tusk.
Przy zbliżających się wyborach opozycja ma zjednoczyć się jeszcze bardziej. Mają trwać zaawansowane rozmowy o powołaniu wspólnej listy do Parlamentu Europejskiego. Mówi się o niej "bloku prodemokratycznym" lub "liście pod patronatem Tuska", na której mogą znaleźć się politycy PO, Nowoczesnej, ale też PSL, części lewicy, a nawet byli premierzy, np. Leszek Miller. Zabraknie z kolei Roberta Biedronia czy Ryszarda Petru.
O próbie "konsolidacji opozycji w wyborach do PE pod egidą Donalda Tuska" pisze "Rzeczpospolita". Nie wiadomo, jaką konkretnie rolę będzie pełnił były premier, a obecnie szef Rady Europejskiej. Na razie, jak podaje gazeta, polityk "uważnie obserwuje reakcje na swoje posunięcia i częściowo na tej podstawie buduje dalszą strategię". A te posunięcia to między innymi spacer po Krakowie czy przemówienie w Łodzi.
Zobacz także: Ewa Kopacz tłumaczy słowa Tuska o "bolszewikach". Zaskakujący efekt
Jeśli opozycja zdecyduje się połączyć siły przy wyborach do PE i osiągnie sukces, niewykluczone, że w takiej konfiguracji wystartuje w wyborach parlamentarnych w Polsce - zauważa dziennik.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl