Niepokój w Jasionce po decyzji Trumpa. Fijołek: "Wstrzymanie pomocy musi budzić nasze obawy"

- Wstrzymanie dostaw broni z USA z pewnością będzie dla nas zauważalne. W Rzeszowie doskonale wiemy, kiedy jest przerwa w dostawach broni, bo widzimy mniej samolotów i mniej konwojów wyruszających z Jasionki do Ukrainy. Muszę powiedzieć szczerze, że decyzja USA budzi u nas niepokój – przyznaje w rozmowie z WP prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.

Niepokój w Jasionce po decyzji Trumpa
Niepokój w Jasionce po decyzji Trumpa
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Patryk Michalski

Decyzja Stanów Zjednoczonych o wstrzymaniu jakiejkolwiek wojskowej pomocy dla Ukrainy – w tym broni, która trafiła już do Polski m.in. do portu lotniczego Rzeszów-Jasionka - wywołuje obawy w mieszkańcach Rzeszowa i regionu, o czym w rozmowie z Wirtualną Polską mówi prezydent Rzeszowa.

- Muszę powiedzieć szczerze, że komunikat USA budzi nasz niepokój. Widzieliśmy, ile amerykańskiej broni trafiało na Ukrainę i jak kluczowa jest ona dla obrony i wolności Ukrainy. Bez naszego hubu nie wiem, czy Ukraina byłaby jeszcze wolna, więc to musi budzić nasze obawy i z niepokojem patrzymy na to, co dalej będzie się działo – mówi Konrad Fijołek.

Prezydent podkreśla, że dla Rzeszowa decyzja USA o wstrzymaniu pomocy wojskowej oznacza konieczność myślenia o dalszych konsekwencjach, w tym np. konieczności przyjęcia kolejnych osób z Ukrainy, które w razie pogarszającej się sytuacji mogą przyjechać do Polski. – Z tego powodu jestem innym samorządowcem niż większość burmistrzów czy prezydentów, bo muszę również patrzeć na to, co dzieje się w polityce światowej, na froncie, w gabinecie owalnym. Po skończeniu obowiązków samorządowych nocami śledzę doniesienia z USA, oglądam CNN, bo decyzje USA mają często dla naszego miasta kluczowe znaczenie - podkreśla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

USA negocjują z Rosją. "Muszą zrozumieć jakim jest zagrożeniem"

Fijołek: "Amerykańska flaga uspokaja mieszkańców"

Konrad Fijołek nie ma wątpliwości, że obecność amerykańskich żołnierzy i zaangażowanie m.in. w porcie w Jasionce wzmacnia w mieszkańcach poczucie bezpieczeństwa.

- Muszę powiedzieć szczerze, że komunikat USA budzi nasz niepokój - mówi prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek
- Muszę powiedzieć szczerze, że komunikat USA budzi nasz niepokój - mówi prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek© PAP | Darek Delmanowicz

– Przy każdej okazji tłumaczę zachodnim politykom i dyplomatom, że obecność amerykańskich żołnierzy jest kluczowa dla naszego poczucia bezpieczeństwa. Czasami ze strony Amerykanów padają pytania, czy dla ludzi to ma znaczenie, jaką flagę ma żołnierz NATO, amerykańską czy inną. Zawsze odpowiadam, że flaga USA dla ma ogromne znaczenie, bo kojarzy się z wygraną II wojny światowej, ze stabilizacją, jaką USA gwarantowały w Europie. Szczególnie u nas, w regionie, gdzie niemal każdy ma kogoś bliskiego, kto wyemigrował do USA – mówi WP Fijołek.

Prezydent Rzeszowa przyznał, że we wtorek natychmiastowe zmiany nie były dla Rzeszowa odczuwalne. Nazwał też nieprawdziwym budzeniem sensacji wpis europosła Konfederacji Tomasza Buczka w mediach społecznościowych, który twierdził, że na lotnisku widać już rzekomo "realne oznaki zakończenia pomocy finansowej USA dla Ukrainy", twierdząc, że utwardzany betonowy plac znika w ekspresowym tempie. – Pan poseł nie ma pojęcia, o czym pisze i pisze to, by wywołać sensację. To dorabianie sensacyjnej historii i niech pan poseł nie opowiada głupot, bo niezależnie od decyzji USA hub w Jasionce będzie działał, bo broń będzie dostarczana Ukrainie z Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Kanady. To po prostu głupie szukanie sensacji – odpowiada Konrad Fijołek.

- Dla mnie i dla mieszkańców najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa. Pełnimy strategiczną rolę hubu, przerzucając broń. To jest trudna rola, która naraża m.in. na ataki rosyjskiej propagandy, że trzeba będzie zaatakować miasto, ale ta rola cieszy się zrozumieniem mieszkańców. Mamy bardzo mądrych mieszkańców, którzy wiedzą, że lepiej być hubem logistycznym niż żeby mieliby się tu przysunąć Rosjanie ze swoim wojskiem. Chcemy widzieć systemy patriotów przy lotnisku i żołnierzy NATO, na czele z amerykańskimi, bo to uspokaja mieszkańców – podkreśla prezydent Rzeszowa.

- Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział we wtorek na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie