Panika w Biełgorodzie. Rosja zarządza ewakuację

Z Biełgorodu, miasta położonego w pobliżu granicy Rosji z Ukrainą, ewakuowano 300 osób - przekazały kremlowskie władze. To pokłosie ataków obrońców w regionie.

 Alarm w Biełgorodzie. Ewakuowano ok. 300 mieszkańców
Alarm w Biełgorodzie. Ewakuowano ok. 300 mieszkańców
Źródło zdjęć: © East News, satelita.mapa.info.pl
oprac. KAR

08.01.2024 | aktual.: 08.01.2024 13:13

Władze obwodu biełgorodzkiego podkreśliły, że decyzja o "tymczasowej ewakuacji" została podjęta przez około 300 mieszkańców.

Osoby, które opuściły Biełgorod, zostały następnie przetransportowane i rozmieszczone w różnych ośrodkach położonych na terenach, które są znacznie dalej od linii granicznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wcześniej rosyjskie władze podjęły decyzję o przedłużeniu ferii szkolnych w obwodzie biełgorodzkim. Przerwa, która miała pierwotnie zakończyć się 9 stycznia, została wydłużona o kolejne 10 dni. W tym czasie, zajęcia w szkołach średnich i wyższych będą kontynuowane, ale w formie zdalnej.

Z powodu rosnącego zagrożenia ostrzałami, Rosyjska Cerkiew Prawosławna wydała zarządzenie o odwołaniu nocnych nabożeństw bożonarodzeniowych. Dotyczy to cerkwi znajdujących się nie tylko w Biełgorodzie, ale także w pasie 20 kilometrów od granicy.

Ukraińcy w akcji. Rosjanie przerażeni

W ostatnich tygodniach, w odpowiedzi na zmasowane ostrzały rosyjskie, Ukraina zdecydowała się na zwiększenie ataków przy użyciu dronów na przygraniczne regiony Rosji, w tym na obwód biełgorodzki.

Największy z tych ataków miał miejsce 30 grudnia, kiedy to doszło do ostrzału Biełgorodu. W wyniku tego incydentu zginęło 25 osób.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:PAP
rosjabiełgorodwojna w Ukrainie
Wybrane dla Ciebie