Niemieckie media ostro. "Wyniki krzyczą: migracja, głupcze!"

Po wyborach landowych w Saksonii i Turyngii, w których wysokie poparcie uzyskała skrajnie prawicowa AfD, a sukces odniosła także lewicowa BSW, niemieckie media piszą, że chociaż wyniki nie są niespodzianką, jest "to straszna cezura w powojennej historii Niemiec". Komentatorzy zauważają też, że powinno być to ostrzeżeniem dla zwolenników demokracji.

Temporary
A man cycles past election campaign posters in Kamenz, eastern Germany on August 31, 2023, one day before the Saxony state elections. (Photo by Odd ANDERSEN / AFP)
ODD ANDERSENWedług części niemieckich mediów, wyniki wyborów w Turyngii i Saksonii to dowód na "kryzys liberalnej demokracji"
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | ODD ANDERSEN
Katarzyna Staszko

W niedzielnych wyborach do parlamentów krajów związkowych Turyngii i Saksonii wysoki wynik uzyskali prawicowi i lewicowi populiści. Według oficjalnych, ostatecznych wyników w Turyngii zwyciężyła skrajnie prawicowa AfD, wyprzedzając chadecką CDU. W Saksonii CDU, która rządziła w regionie od zjednoczenia Niemiec, nieznacznie wygrała z AfD. Trzecią siłą polityczną w obu landach został utworzony w styczniu radykalnie lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW).

Wieczór wyborczy w Saksonii i Turyngii oznacza nie tylko kryzys partii rządzących. "Symbolizuje kryzys liberalnej demokracji" - napisał portal tygodnika "Spiegel". "AfD jest partią skrajnie prawicową, BSW reprezentuje (...) rodzaj lewicowego konserwatyzmu. Pomimo wszystkich głębokich różnic, obie partie łączy to, że obca jest im wszelka liberalność" - czytamy.

"Czy polityczne centrum może jeszcze zrobić cokolwiek, by odzyskać ludzi? Dobra wiadomość: tak, może. Zła wiadomość jest taka, że może to zająć bardzo, bardzo dużo czasu" - zauważył "Spiegel".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiana Kodeksu Wyborczego? "Dopóki jest Duda, nie jesteśmy w stanie"

Wyniki wyborów "krzyczą w twarz rządowi Olafa Scholza"

"Migracja i wojna mogły być ważnymi kwestiami w tych wyborach, ale frustracja większości ludzi sięga znacznie głębiej i jest podsycana przez codzienne doświadczenia" - stwierdził portal. "Kiedy drogi i mosty są zniszczone, kiedy po raz kolejny nie ma sieci telefonii komórkowej, kiedy każda podróż pociągiem staje się loterią, w pewnym momencie pojawia się podstawowe uczucie: wszystko upada, nic już nie działa, zostajemy w tyle. A w Berlinie i tak nikogo to nie obchodzi" - czytamy dalej.

"Wyniki wyborów w Saksonii i Turyngii krzyczą w twarz rządowi kanclerza Olafa Scholza: migracja, głupcze! Ale wynik musi być ostrzeżeniem dla wszystkich demokratów" -  napisał portal dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ).

"Wynik nie jest niespodzianką. Wszystkie sondaże wskazywały, że tsunami gniewu i rozczarowania płynie w kierunku partii koalicyjnych. Bez względu na to, jak bardzo rządzący w Saksonii i Turyngii starali się zwrócić uwagę wyborców na szczególne cechy ich landów, to federalne kwestie polityczne dały AfD impuls i pomogły Sojuszowi Sahry Wagenknecht (...): imigracja, bezpieczeństwo wewnętrzne, ustawa grzewcza, rosnące koszty życia, stosunki z Rosją Putina" - uważa "FAZ".

W wyborach w Turyngii i Saksonii "nie pozostał kamień na kamieniu" - napisał z kolei portal RND. "Ta niedziela wyborcza jest cezurą" - czytamy. Po raz pierwszy AfD w Turyngii, skrajnie prawicowa partia "z faszystą jako głównym kandydatem", wygrała wybory landowe. "Trzy partie SPD, Zieloni i FDP, które tworzą rząd federalny w Berlinie, zostały zmielone. Trudno o bardziej upokarzające wyniki wyborów" - dodano.

"Bez wątpienia dziś, w 85. rocznicę napaści Niemiec na Polskę, w Turyngii wydarzyło się coś historycznego" - napisał portal tygodnika "Zeit", podkreślając, że po raz pierwszy w historii Republiki Federalnej Niemiec skrajnie prawicowa partia wygrała wybory. "W Saksonii wygląda na to, że zwycięstwu AfD udało się zapobiec, ale tylko niewielką liczbą głosów" - podkreślono.

"To straszna cezura w powojennej historii Niemiec" - konkluduje portal tygodnika "Zeit".

Źródło: PAP/WP

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści