Trwa ładowanie...

Niemiecki minister gospodarki przyznaje: musimy szukać alternatywy dla rosyjskiego gazu. Inaczej staniemy się pionkiem w grze

Minister gospodarki Niemiec Robert Habeck przyznał, że jego kraj musi szukać alternatywy dla rosyjskiego gazu. - Jeśli tego nie zrobimy, staniemy się pionkiem w grze - ocenił. Skrytykował przy tym możliwość uruchomienia gazociągu Nord Stream 2.

Robert Habeck Robert Habeck Fot: Angelika von Stocki/face to face
d3ksi38
d3ksi38

Minister gospodarki Robert Habeck, polityk partii Zielonych, udzielił wywiadu gazetom koncernu Funke-Mediengruppe i francuskiemu dziennikowi "Ouest-France".

"Nie możemy być pionkiem w grze"

- Musimy lepiej przygotować się do następnej zimy. Już nad tym pracujemy - podkreślił. - Nasz rynek gazu jest całkowicie zderegulowany. Państwo nie ma wpływu i to nie może tak zostać - dodał.

Niemcy importują ponad 50 proc. gazu z Rosji. Zdaniem Habecka sytuacja geopolityczna zmusza Niemcy do "tworzenia innych możliwości importu i dywersyfikacji dostaw, w tym kwestii infrastrukturalnych", gdyż taka jest polityka bezpieczeństwa. - Musimy tutaj działać i lepiej się zabezpieczyć. Jeśli tego nie zrobimy, staniemy się pionkiem w grze - oświadczył minister.

"Putin wykorzystuje gaz przeciwko nam"

Jednocześnie Habeck ostrzegł przed konsekwencjami uruchomienia gazociągu Nord Stream 2. - Z geopolitycznego punktu widzenia Nord Stream 2 nie tylko pogłębia zależność od rosyjskiego gazu, ale także koncentruje się na trasie dostaw, która jest podatna na zagrożenia - ocenił.

d3ksi38

Jego zdaniem Nord Stream 2 zwiększa potrzebę dywersyfikacji dostaw gazu. - Ostatnie tygodnie i konflikt na wschodniej Ukrainie zwiększyły nasze obawy, że Rosja wykorzystuje dostawy gazu także przeciwko interesom Niemiec - oświadczył Habeck.

"Rosja zapłaci wysoką cenę"

Jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę to, jak powiedział minister, "można sobie wyobrazić wszelkie sankcje, które są odpowiednie, aby zmusić Rosję do wycofania się". Według niego sytuacja jest obecnie niebezpieczna, a celem musi być deeskalacja. - Jednocześnie słusznie USA i Unia Europejska mówią jednogłośnie: jeśli Rosja napadnie na Ukrainę, zapłaci za to wysoką cenę ekonomiczną - powiedział Habeck.

Źródło: PAP

Biden wysyła żołnierzy do Polski. "Wiele osób w Polsce poddawało to w wątpliwość"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ksi38
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ksi38
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj