Niemiecki dziennik chwali Polskę za stosunek do irańskich badaczy holokaustu
Niemiecki dziennik "Sueddeutsche
Zeitung" uznał za słuszne stanowisko polskiego rządu, który nie
chce dopuścić do tego, aby irańscy eksperci przyjechali do muzeum
na terenie byłego hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau i badali tam skalę holokaustu.
21.02.2006 | aktual.: 21.02.2006 10:38
W komentarzu opublikowanym we wtorek jego autor zauważył, że wizyta w Auschwitz otworzyła wielu osobom oczy na ogrom zbrodni. "Mimo tego jest zrozumiałe, że polski rząd chce odmówić irańskiemu 'zespołowi ekspertów' prawa do wizyty. Władze w Warszawie nie są wrogiem nauki, a Irańczycy także mają prawo do prowadzenia poważnych i sumiennych badań historycznych. Kwestionując holokaust, polityczni dostojnicy w Teheranie sami wzbudzili jednak polską nieufność" - czytamy.
Gazeta przypomniała, że prezydent Iranu bagatelizował zbrodnie nazistów. W jego ślady poszedł następnie irański ambasador w Portugalii. "Kierownictwo Iranu, izolowane w sporze o energię atomową, usiłuje bez żadnych skrupułów naginać historię do swoich politycznych celów" - ocenia dziennik.
Zdaniem komentatora jest raczej mało prawdopodobne, że po wizycie naukowców Iran przyznałby, że ofiarą holokaustu padło rzeczywiście sześć milionów Żydów.
Władze w Warszawie obawiają się, że wysłani z Teheranu badacze mogliby raczej wykorzystać swój pobyt do propagandowych celów. "Nikt w Polsce nie chce narazić się na zarzut, że stworzono im po temu okazję" - stwierdził w konkluzji autor komentarza.
Jacek Lepiarz