ŚwiatNiemiecka szefowa dyplomacji poirytowana uwagami Erdogana ws. rozszerzenia NATO

Niemiecka szefowa dyplomacji poirytowana uwagami Erdogana ws. rozszerzenia NATO

Szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock wyraziła poirytowanie słowami prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana na temat ewentualnego przystąpienia Finlandii i Szwecji do NATO - pisze w sobotę agencja dpa. Kwestia rozszerzenia Sojuszu ma być omawiana na spotkaniu szefów dyplomacji państw NATO w Berlinie.

Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock
Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock
Źródło zdjęć: © FORUM | POOL
oprac. RPK

14.05.2022 | aktual.: 14.05.2022 19:20

Właściwie każdy kraj demokratyczny powinien być zadowolony, że demokracje o silnym potencjale obronnym wzmocnią Sojusz - powiedziała cytowana przez dpa Baerbock w sobotę po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw G7 w Weissenhaus nad Morzem Bałtyckim. Sama Baerbock podkreśliła, że "bardzo, bardzo" poparłaby przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO.

Zaznaczyła, że presję na Finlandię i Szwecję w sprawie wejścia do NATO wywiera nie Sojusz, lecz działania prezydenta Rosji Władimira Putina. Oba kraje są stabilnymi demokracjami, które od dziesięcioleci żyją w pokoju ze wszystkimi swoimi sąsiadami - dodała szefowa niemieckiej dyplomacji.

W piątek Erdogan oświadczył, że "obecnie obserwujemy rozwój sytuacji dotyczącej Szwecji i Finlandii, ale nie mamy pozytywnej opinii na ten temat". Jego zdaniem kraje skandynawskie "są schronieniem dla wielu organizacji terrorystycznych". Nie podał jednak szczegółów.

Sprzeciw Turcji mógłby zablokować Finlandii i Szwecji możliwość przystąpienia do NATO, ponieważ rozszerzenie organizacji wymaga jednomyślnej zgody jej członków.

W sobotę wieczorem w Berlinie podczas nieformalnej kolacji roboczej do szefów dyplomacji państw NATO dołączą ich odpowiednicy ze Szwecji i Finlandii, Ann Linde i Pekka Haavisto.

Spotkaniu w Berlinie będzie przewodniczyć zastępca sekretarza generalnego NATO Mircea Geoana. Sekretarz generalny Jens Stoltenberg jest zakażony koronawirusem i zgodnie z zaleceniami medycznymi obowiązującymi w Belgii od wtorku pracuje z domu.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

Źródło artykułu:PAP
niemcyturcjanato
Wybrane dla Ciebie