Niemiec zatrzymany przez strażników granicznych. Jechał busem skradzionym w Rosji
Kierowca próbował wyjechać z Polski na Ukrainę. Został przekazany policjantom z Radymna.
15.05.2017 21:09
W Niemczech od lat krążą legendy o Polakach wywożących niemieckie auta na wschód Europy. Interwencja bieszczadzkiej straży granicznej wymyka się jednak wszelkim stereotypom. Nie dość, że za kierownicą kradzionego samochodu jechał Niemiec, to jeszcze auto zaginęło na terenie Rosji.
W niedzielę na przejściu granicznym w Korczowej do odprawy na kierunku wyjazdowym zgłosił się 47-letni mężczyzna jadący Volkswagenem Multivanem. Funkcjonariusze SG ustalili, że pojazd, którym podróżował został skradziony w lipcu ubiegłego roku na terenie Rosji. Wartość pojazdu wyprodukowanego w 2012 roku oszacowano na 150 tys. zł.
Nie wiadomo na razie czy to zatrzymany mężczyzna ukradł samochód, czy też może jedynie go kupił od złodziei. Ustaleniem tego zajmują się obecnie policjanci z komendy w Radymnie.